Policja rozpoczęła akcję „Bezpieczne wakacje”
W piątek policja rozpoczęła akcję „Bezpieczne wakacje”. Potrwa ona do 2 września. Funkcjonariusze prowadzą wzmożone kontrole głównie na drogach do miejscowości wypoczynkowych.
„Nie jest to obława. Nie jesteśmy po to, aby kontrolami utrudniać życie kierowcom. Jesteśmy po to, aby zadbać o bezpieczeństwo osób udających się na wypoczynek” – powiedział podczas spotkania z dziennikarzami w piątek w Warszawie nadkom. Radosław Kobryś z Biura Ruchu Drogowego KGP.
Przypomniał, że podczas ubiegłorocznych wakacji śmierć na drogach poniosło 651 osób. Podkreślił, że akcja „Bezpieczne wakacje” jest po to, aby tych tragicznych wypadków było jak najmniej.
„Rzucamy dziś kierowcom wyzwanie: nie dajcie nam szansy na wystawienie mandatu, na zabranie prawa jazdy” – zaapelował nadkom. Kobryś. Poprosił kierowców, aby nie traktowali patroli policyjnych z radarami, jako zło konieczne, aby – minąwszy patrol – nie dodawali gazu.
Poinformował, że oprócz wzmożonych kontroli na drogach, wzmocnione zostaną patrole w miejscowościach wypoczynkowych. Funkcjonariusze będą kontrolować szczególnie kierowców samochodów osobowych.
W przypadku wyjazdów zorganizowanych kontrolom będą poddawane autokary i prowadzący je kierowcy. Nadkom. Kobryś przypomniał, że na stronach internetowych policji znajdują się informacje o tym, gdzie i w jaki sposób kontrolowane są autobusy turystyczne. W celu przeprowadzenia kontroli autokaru przez policję wystarczy również telefon do komisariatu. Kobryś zaapelował również, aby podczas podróży autokarem zapinać pasy bezpieczeństwa.
Podkom. Dawid Marciniak z Wydziału Prasowo-Informacyjnego KGP przypomniał zasady bezpieczeństwa na plażach. Zwrócił uwagę, że należy wybierać kąpieliska strzeżone, pod żadnym pozorem nie wchodzić do wody po spożyciu alkoholu. Poprosił również osoby dorosłe, aby korzystając z kąpieli zwracały uwagę szczególnie na przebywające w wodzie dzieci.
„Czasami wystarczy wyciągnąć rękę i pomóc dziecku, aby uniknąć tragedii” – powiedział.
Podkom. Marciniak zwrócił również uwagę na odpowiednie zabezpieczenie domów i mieszkań przed wyjazdem na wakacje. Zaproponował, żeby wyjeżdżający poprosili sąsiada, lub kogoś z rodziny, by opróżniał skrzynki pocztowe z zalegających ulotek i korespondencji.
PAP/RIRM