Pogrzeb polskich ofiar NKWD we Włodzimierzu Wołyńskim

Czekali prawie 73 lata na godny pochówek. We Włodzimierzu Wołyńskim na Ukrainie uroczyście pożegnano Polaków, Ukraińców i Żydów pomordowanych przez NKWD podczas II wojny Światowej, metodą katyńską – strzałem w tył głowy.

Pogrzeb odbył się z najwyższymi honorami. Obecne były kompanie reprezentacyjne Wojska Polskiego oraz ukraińskiego. Odegrano hymny obu państw. Obecni byli również polscy policjanci i pogranicznicy. Nad trumnami modlili się duchowni katolicy oraz prawosławni, a także rabin żydowski.

Polscy i ukraińscy archeolodzy dotychczas odkryli w zbiorowych mogiłach ponad 1200 szczątków należących do Polaków, Ukraińców i Żydów zamieszkujących tereny Polski i Ukrainy. W tym roku ekshumowano szczątki 385 osób, w większości polskich żołnierzy i policjantów zamordowanych przez NKWD. W zbiorowych mogiłach znajdują się też całe rodziny polskich funkcjonariuszy.

– Cały ten pofałdowany teren jest do eksploracji, do wyekshumowania, trudno powiedzieć, ale jest tutaj pomordowanych kilka tysięcy obywateli II RP, żołnierzy, policjantów – szacował Jan Fedirko z Fundacji Niepodległości.

We Włodzimierzu Wołyńskim spoczywają ofiary czerwonego i brunatnego totalitaryzmu. W latach 1939–1941 NKWD mordowało polskich wojskowych. Później Niemcy mordowali społeczność żydowską. Sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Krzysztof Kunert zapowiedział, że w przyszłym roku we Włodzimierzu Wołyńskim powstanie pomnik.

– Naszym zadaniem jest wszędzie tam, gdzie to możliwe, przywracanie tych imion, ale wszędzie tam gdzie jeszcze nie jesteśmy w stanie tego zrobić czynimy to co jest możliwe. Otaczamy te trumny, te trumienki naszą modlitwą i pamięcią – powiedział Andrzej Krzysztof Kunert.

Obecny na uroczystości Gubernator Łucka wskazał, że ten pogrzeb łączy historię Polaków i Ukraińców. Nawiązał również do obecnej sytuacji na Ukrainie.

– Dzisiaj jesteśmy Ukraińcy i Polacy razem, bo rozumiemy jakie zmiany zachodzą w centrum Europy. Wzajemne zrozumienie i tolerancja. Takiego zrozumienia i mądrych decyzji potrzeba wszystkim elitom politycznym na Ukrainie i modlimy się również za nich – mówił Gubrnator Łucka.

Prace ekshumacyjne we Włodzimierzu Wołyńskim mają być kontynuowane w przyszłym roku.

RIRM