Pogotowie strajkowe w śląskich kopalniach

Od dziś w kopalniach na Śląsku obowiązuje pogotowie strajkowe. W poniedziałek górnicy rozpoczną strajk. To efekt braku realizacji przez rząd porozumienia dotyczącego planu ratunkowego dla górnictwa.

Wczoraj minister skarbu Andrzej Czerwiński poinformował, że spółka Silesia przejmie 11 kopalń, utrzyma ich płynność finansową, a także zagwarantuje, by w przyszłości mogły działać skutecznie.

Jarosław Grzesik, szef górniczej „Solidarności”, zauważył, że ta konstrukcja już wcześniej była uznawana za niemożliwą. Przedstawiciele rządu i Kompanii Węglowej przekonywali, że Komisja Europejska potraktuje ją, jako niedozwoloną pomoc publiczną.

Teraz rząd mówi, że będzie ona lekarstwem na problem górnictwa – to kpina – stwierdził związkowiec i dodał, że strajki na Śląsku odbędą się zgodnie z planem.

– To jest kolejne oszustwo tego rządu w stosunku do społeczeństwa i kolejne oszustwo w stosunku do górników. Z całą mocą trzeba powiedzieć, że porozumienie zostało złamane. My niczego nie odwołujemy. Trzeba powiedzieć społeczeństwu jaka jest prawda. Musimy to przekazać. Musimy zamanifestować nasze niezadowolenie. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami z naszej strony, w poniedziałek odbędzie się pierwsza manifestacja w kopalni Brzeszcze. O kolejnych krokach będziemy na bieżąco informować – powiedział Jarosław Grzesik.

Porozumienie rządu z górnikami zakładało m.in. powołanie Nowej Kompani Węglowej, powstałej na bazie 11 kopalń starej Kompanii. Spółka miała powstać do 30 września.

Do zawarcia porozumienia doszło w styczniu po fali protestów na Śląsku.

RIRM