Podsumowanie V Konwentu Morskiego w Toruniu
100 mld zł dla gospodarki morskiej; rząd patrzy w kierunku morza i zapowiada kolejne inwestycje – takie deklaracje padły na V Konwencie Morskim. Toruń gościł dziś przedstawicieli świata biznesu, polityki czy szkolnictwa. Dyskusję zdominował temat kształcenia w dziedzinie gospodarki morskiej.
Konwent Morski to ważny głos w debacie o przyszłości polskiej gospodarki morskiej.
– To jest spotkanie tych ludzi, tych środowisk, które chcą pracować i rozwijać polską gospodarkę morską – powiedział Adam Kwiatkowski, minister w Kancelarii Prezydenta RP.
Wyzwań, jakie stoją przed rządem, nie brakuje. To nie tylko odbudowa konkurencyjności polskich portów, ale też transport rzeczny.
– Chcemy tu konkurować z portami, choćby niemieckimi, które zmonopolizowały w ostatnich latach – przy bierności poprzednich polskich rządów – właśnie ten ruch towarowy – podkreślił Jacek Sasin, przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów.
Aby odbudować żeglugę śródlądową, potrzebne są zmiany ustawowe.
– Chcemy w tym roku rozpocząć dyskusję o ustawie o portach śródlądowych – zapowiedział Jerzy Materna, wiceminister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej.
To pierwszy krok w kierunku, który wcześniej nakreśliła Unia Europejska.
– Dzisiaj wszyscy mówią o ekologicznym transporcie, o tańszym transporcie, a to jest właśnie przeniesienie dziesiątków procent tego przewożenia towaru właśnie na barki, na rzeki – podkreśliła Dorota Arciszewska-Mielewczyk, poseł PiS.
Tutaj polska gospodarka potrzebuje długoterminowej strategii. Jej realizacja musi pójść jednak w parze z rozwojem szkolnictwa i to na nim dziś skupili się uczestnicy V Konwentu Morskiego.
– To szkolnictwo jakby trochę wyhamowało, a nam, ludziom biznesu, coraz trudniej bez tej kadry podstawowej – wskazał Piotr Soyka, prezes Remontowa Holding.
Problem dostrzega też resort gospodarki morskiej.
– Brakuje dobrze wyszkolonych marynarzy, brakuje też w żegludze śródlądowej. Powstają kolejne technika – jak w Świnoujściu – tam poszło duże wzmocnienie – podkreślił Jerzy Materna.
Chodzi o Zespół Szkół Morskich im. Eugeniusza Kwiatkowskiego, gdzie w ciągu pięciu najbliższych lat mają trafić 32 mln zł.
– Od tego, jak wykształcimy młodych ludzi, w jakimś sensie będzie zależał ten przyszły sukces – stwierdził Adam Kwiatkowski.
Kierunek, jaki wybierze rząd, ma być spójny z przeprowadzoną wcześniej reformą edukacji.
– My nastawiamy się na współpracę z prywatnymi przedsiębiorcami, którzy mogą szkolić kadry, czyli mistrz szkoli ucznia na swoje potrzeby i potrzeby rynku pracy – powiedziała Dorota Arciszewska-Mielewczyk.
Jedno nie ulega zmianie – pieniądze na gospodarkę morską się znajdą, bo znaleźć się muszą
– My traktujemy tę część gospodarki jako jeden z priorytetów państwa – zaznaczył Jacek Sasin.
Planowany jest szereg inwestycji.
– Budujemy Port Centralny w Gdańsku za ponad 8 mld zł, pogłębiamy tor wodny Świnoujście–Szczecin – to 1 mld 300 mln zł – powiedział Jerzy Materna.
Ale nie tylko. Blisko 900 mln zł ma kosztować przekop przez Mierzeję Wiślaną, który połączy Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską. W ciągu najbliższych kilkunastu lat inwestycje w gospodarkę morską mają sięgnąć 100 mld zł.
TV Trwam News/RIRM