Podlaskie: Dzieci uczą się robić tradycyjne wielkanocne palmy i pisanki

Jak zrobić tradycyjną palmę wielkanocną, jak ozdobić pisanki woskiem i co powinno znaleźć się w wielkanocnym koszyczku – tego uczą się dzieci, biorące udział w warsztatach zorganizowanych w Podlaskim Muzeum Kultury Ludowej w Wasilkowie koło Białegostoku.

Zajęcia „Kraszanki w skansenie” rozpoczęły się w miniony poniedziałek i potrwają do 28 marca. Jak powiedziała PAP Iwona Zawadecka z Podlaskiego Muzeum Kultury Ludowej, na początku zajęcia miały trwać tydzień, ale zainteresowanie było tak duże, że ten czas wydłużono.

Zdaniem muzealników, warsztaty mają pokazać najmłodszym, jak niegdyś przygotowywano się do świąt wielkanocnych w podlaskich wsiach, a także zachęcić je, by same mogły spróbować wykonać świąteczne ozdoby. Dziennie w warsztatach weźmie udział ok. kilkudziesięciu dzieci – przedszkolaków i uczniów pierwszych klas szkoły podstawowej.

Znana twórczyni ludowa Krystyna Cieśluk pokazywała na przykład dzieciom, jak zrobić pisankę lipską, na której wzory malowane są tzw. batikiem, czyli szpileczką, na którą nabierany jest gorący wosk.

Krystyna Cieśluk, która pochodzi z Lipska, powiedziała PAP, że zajmuje się tym od 70 lat, a zdobienia w ten sposób świątecznych jajek nauczyła się od mamy i babci. Cieszy ją, gdy może przekazać swoją wiedzę, a tym bardziej, gdy może nauczyć tej tradycji najmłodsze pokolenie.

Wzory, jakie mają znaleźć się na pisance – jak mówiła Krystyna Cieśluk – mają pochodzić z otaczającego świata, a poszczególne kropeczki i kreseczki mają składać się na wzory gwiazdek, słoneczek czy drzew. Dodała, że często na pisankach pojawia się wzór bocianich łap, symbol ptaków – zwiastunów wiosny.

Pisanki, po umieszczeniu na nich przez dzieci woskowych wzorów, były barwione i każdy z uczestników mógł je zebrać na pamiątkę. Krystyna Cieśluk powiedziała, że malować na jajku nie jest łatwo i trzeba do tego nie lada wprawy, ale – jak oceniła – dzieci poradziły sobie z tym nadzwyczaj dobrze.

Uczestnicy pod okiem twórczyń ludowych uczyły się też m.in. robienia tradycyjnych palm wielkanocnych dekorowanych kwiatkami z bibuły. Jak powiedział PAP Piotr Gutowski z białostockiego skansenu, niegdyś palmy przygotowywano m.in. z barwinka, widłaka, dekorowano bibułowymi kwiatkami i witkami wierzbowymi.

Dzieci poznawały też tradycje związane z Wielkanocą: jak niegdyś przygotowywano się do świąt, jak przygotowywano świąteczny stół i jak go dekorowano. Mogły też dowiedzieć się, co powinno znaleźć się w świątecznym koszyczku. Uczestnicy zajęć mogli również zobaczyć, jak się wyrabia bardzo popularne niegdyś cukrowe baranki.

PAP/RIRM

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl