Podlaskie: 4 ofiary wypadku na niestrzeżonym przejeździe kolejowym

Cztery osoby zginęły wskutek wypadku, do którego doszło w sobotę rano na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w okolicach Grabarki (podlaskie) – podała policja. Auto osobowe wjechało pod lokomotywę.

Na miejscu zginęły trzy osoby, czwarta wskutek ciężkich obrażeń zmarła w szpitalu – poinformowała Justyna Aćman z zespołu prasowego podlaskiej policji.

Wypadek miał miejsce na terenie gminy Nurzec. Toyota Corolla kierowana przez 26-latka wjechała pod lokomotywę, która jechała bez doczepionych wagonów. Tory w tym miejscu na czas zabezpieczania miejsca wypadku i wyjaśniania zdarzenia zostały zamknięte. Nie są znane bliższe okoliczności tego wypadku.

Ofiary to mieszkańcy powiatu siemiatyckiego. Zginął kierowca oraz 23-letni pasażer i 21-letnia pasażerka. 36-letnia kobieta zmarła w szpitalu. Wiadomo że kierujący lokomotywą był trzeźwy.

Do wypadku doszło na drodze powiatowej, na rzadko uczęszczanej trasie. Pociągi również rzadko tamtędy jeżdżą. W miejscu wypadku nie ma utrudnień komunikacyjnych.

PAP