Na Podkarpaciu przywróconych zostanie pięć posterunków policji
Pięć posterunków policji zostanie przywróconych na Podkarpaciu. Pierwsze zostaną ponownie otwarte posterunki w Korczynie i Wiśniowej, ma to nastąpić w przyszłym miesiącu – poinformowała rzeczniczka prasowa podkarpackiej policji kom. Marta Tabasz-Rygiel.
W latach 2008-2014 na Podkarpaciu reorganizacja objęła 50 posterunków policji. 39 posterunków zlikwidowano, a 11 przekształcono w komisariaty policji czyli jednostki większe, w których służba pełniona jest całodobowo. Tam, gdzie nie było posterunków tworzono rewiry dzielnicowych lub punkty przyjęć.
Jak podkreśliła Marta Tabasz-Rygiel, obecnie zapadła decyzja o reaktywowaniu w regionie pięciu posterunków policji.
„W najbliższym czasie, bo już w październiku planujemy otwarcie posterunków w Korczynie (pow. krośnieński) i Wiśniowej (pow. strzyżowski). W następnym roku zaplanowano przywrócenie posterunków w Niebylcu, Chorkówce i Polańczyku” – dodała Marta Tabasz-Rygiel.
Marta Tabasz-Rygiel wyjaśniła, że w tych konkretnych pięciu przypadkach wnioski kierowane do komendanta wojewódzkiego policji w Rzeszowie pochodziły od lokalnych władz samorządowych.
„Sugestie przywrócenia posterunków pochodziły również od mieszkańców i były zgłaszane podczas debat i konsultacji społecznych” – zaznaczyła komisarz.
W sumie od początku roku do podkarpackiego komendanta policji wpłynęło 19 wniosków o przywrócenie bądź utworzenie posterunku.
„Wciąż trwają analizy i sprawdzanie czy reaktywacja posterunku jest potrzebna i możliwa. Nad każdym takim wnioskiem wnikliwie się pochylamy. Każdorazowo analizujemy stan bezpieczeństwa w rejonie, ale też sprawdzamy czy są możliwości lokalowe i etatowe, aby taki posterunek utworzyć” – powiedziała rzeczniczka.
W czerwcu br. wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński zapowiedział, że do reaktywacji zgłoszono w kraju ponad 150 posterunków, które będą stopniowo odtwarzane. Na ten cel, na lata 2017-20 zarezerwowano 100 mln zł. Pierwsze posterunki zostały już przywrócone m.in. w Świnoujściu i Chmielniku.
PAP/RIRM