Podejrzani ws. reprywatyzacji Chmielnej 70 pozostaną w areszcie

Co najmniej do 27 października w areszcie będą przebywać podejrzani o korupcję i oszustwo w sprawie reprywatyzacji nieruchomości pod dawnym adresem Chmielna 70 w Warszawie mec. Robert N., b. urzędnik Ratusza Jakub R. oraz jego rodzice Wojciech R. i Alina D. – ustaliła PAP.

Warszawski Sąd Apelacyjnym, prawomocnie oddalił zażalenie obrony całej czwórki na wcześniejszą decyzję Sądu Okręgowego o kolejnym przedłużeniu ich aresztów – dowiedział się dziennikarz PAP. Posiedzenie SA było niejawne.

O aresztowaniu całej czwórki w lutym br. decydował wrocławski sąd – gdyż czynności śledcze prowadzi tamtejsza Prokuratura Regionalna. O przedłużeniu aresztów rozstrzyga zaś SO w Warszawie, gdyż to w stolicy doszło do zarzucanych podejrzanym przestępstw.

Prokuratura regionalna przedstawiła Jakubowi R. dwa zarzuty związane z korupcją i oszustwem, i trzy – mec. Robertowi N., któremu zarzucono korupcję, oszustwo i podrobienie pełnomocnictwa. Zarzuty uczestnictwa w oszustwie usłyszały też trzy pozostałe osoby, zatrzymane pod koniec stycznia br. w tej sprawie.

Prokuratura złożyła wtedy wnioski o trzymiesięczny areszt dla czterech z pięciu osób, które usłyszały zarzuty. 1 lutego br. wrocławski sąd orzekł, że Jakub R., Robert N., Wojciech R. i Alina D. trafią do aresztu. Wobec piątego zatrzymanego Mariusza L. prokuratura zastosowała poręczenie 500 tys. zł i zakaz opuszczania kraju (złożył on obszerne wyjaśnienia).

Według prokuratury, Jakub R. przyjął od Roberta N. korzyść majątkową w wysokości 2,5 mln zł w zamian za decyzje dotyczące ustanowienia prawa użytkowania wieczystego nieruchomości przy Placu Defilad 1 (d. Chmielna 70). Prokuratura Krajowa podawała, że przekazanie to przybrało postać przekazania mu tyle wartego udziału w nieruchomości we wsi Kościelisko. Zdaniem prokuratury, w wyniku decyzji ws. przyznania prawa do użytkowania wieczystego działki miasto straciło ponad 60 mln zł.

Robert N., oprócz zarzutu wręczenia Jakubowi R. korzyści majątkowej, usłyszał również zarzut podrobienia dokumentu. Według prokuratury, podrobionym dokumentem posłużyła się przed sądem Alina D. (także jest adwokatem). Wojciech R. i Mariusz L. usłyszeli zarzuty udziału w oszustwie na szkodę spadkobierców gen. Tadeusza Kasprzyckiego (ostatniego ministra spraw wojskowych w II RP – PAP). Straty spadkobierców generała prokuratura szacuje na 27 mln zł.

Potem zarzuty niedopełnienia obowiązków urzędniczych usłyszeli w tym śledztwie również urzędnicy stołecznego ratusza – Mariusz P. i Gertruda J.-F. oraz niezatrudniony już w ratuszu radca prawny Jerzy M. Sąd nie uwzględnił wówczas wniosków prokuratury o areszt Mariusza P. i Gertrudy J.-F.

Ujawnienie w 2016 r. szczegółów sprawy tej działki, na której można zbudować wysokościowiec, zapoczątkowało wyjaśnianie afery reprywatyzacyjnej w stolicy. Na mocy decyzji Ratusza z 2012 r. działka o wartości ok. 160 mln zł została przejęta przez osoby, które nabyły roszczenia od spadkobierców – Janusza Piecyka, mec. Grzegorza Majewskiego i Marzenę K. (siostrę mec. N., podejrzaną o fałszywe oświadczenia majątkowe). Miasto przyznało im prawo wieczystego użytkowania działki – mimo że w latach 50. odszkodowanie dostał jej ostatni przedwojenny właściciel, obywatel Danii Jan Henryk Holger Martin.

W końcu lipca komisja weryfikacyjna uchyliła decyzję z 2012 r. Według komisji, miasto nie mogło przekazać praw do Chmielnej 70, bo ostatni właściciel 2/3 działki, jako obywatel Danii, został spłacony przez polski rząd. Uchylając w całości decyzje miasta, komisja odmówiła przyznania praw do działki Piecykowi, Majewskiemu i Marzenie K. Po wybuchu afery zrzekli się oni praw do działki, a prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz uznała decyzję z 2012 r. za pochopną. Odpowiedzialnością obarczyła m.in. zwolnionych wtedy urzędników Biura Gospodarki Nieruchomościami. Twierdziła, że ukryli przed nią pismo Ministerstwa Finansów ws. spłacenia roszczeń Duńczyka.

Wkrótce komisja weryfikacyjna ma rozpoznać odwołania od lipcowej decyzji, złożone przez Piecyka, Majewskiego i Marzenę K.

PAP/RIRM

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl