PiS złożyło doniesienie ws. marszałka Sikorskiego

Prawo i Sprawiedliwość złożyło dziś doniesienie do Prokuratury Okręgowej w Warszawie przeciwko marszałkowi Radosławowi Sikorskiemu w związku z rozliczaniem z Kancelarią Sejmu przejazdów jego prywatnym samochodem jako służbowych – poselskich. Sprawa dotyczy zwrotu kosztów podróży prywatnym samochodem.

Posłowie wskazują, że marszałek sejmu pobierał pieniądze z Kancelarii Sejmu na wyjazdy związane z kampanią wyborczą.

Poseł Bartosz Kownacki tłumaczy, że każdemu posłowi przysługuje ryczałt na przejazdy służbowe i poselskie, a wiec nie podróże w trakcie kampanii.

– Z zupełnie innych środków, w zupełnie inny sposób mogą być rozliczane i w żadnym wypadku nie z pieniędzy biura poselskiego. To jest kolejna okoliczność, która wskazuje na to, że mogło dojść do pewnych nieprawidłowości, przy czym też jest pytanie, czy nie było to tylko naiwne tłumaczenie przez pana ministra Sikorskiego, czy osób mu życzliwych, w jaki  sposób wyjeździł te kilkadziesiąt tysięcy kilometrów w ciągu ostatnich lat. Jeżeli nawet w taki sposób się tłumaczył, to nie usprawiedliwia to wyjechania tych kilometrów i nie upoważniało go do pobrania pieniędzy z kasy Sejmu – zauważa poseł PiS-u Bartosz Kownacki.

Wcześniej do Prokuratury Rejonowej dla Warszawy Śródmieścia trafiło zawiadomienie w sprawie przekroczenia uprawnień, a dotyczyło wydania przez Sikorskiego, ok. 80 tysięcy zł. Wówczas to miał do dyspozycji rządową limuzynę i ochronę BOR-u.

RIRM