PiS zaskarżył do TK ustawę reformującą system dowodzenia wojskiem
PiS zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego ustawę reformującą system dowodzenia wojskiem – poinformował Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości, Mariusz Błaszczak.
Posłowie PiS podkreślają, że ustawa jest sprzeczna z Konstytucją RP i wprowadza chaos w Wojsku Polskim.
Prezydent podpisał ustawę reformującą system dowodzenia wojskiem w lipcu. Uchwalona w czerwcu przez Sejm nowelizacja ustawy o urzędzie MON zakłada zmniejszenie liczby centralnych dowództw, a struktury dowodzenia mają być takie same w czasie pokoju i kryzysu lub wojny.
PiS wskazuje, że ustawa narusza art. 134 Konstytucji, w którym jest mowa o tym, że prezydent mianuje dowódców rodzajów sił zbrojnych.
– Poprzez ustawę są likwidowane urzędy dowódców rodzajów sił zbrojnych, a więc sprzeczność jest tu zupełnie oczywista. Poza tym w naszej skardze wskazujemy także na nierzetelność w postępowaniu ustawodawczym w Sejmie RP; a przede wszystkim na to, że prezydent – a więc strażnik Konstytucji RP, odpowiedzialny za siły zbrojne – inicjuje ustawę, która jest sprzeczna z Konstytucją i która wprowadza chaos w Wojsku Polskim – mówi przewodniczący Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości, Mariusz Błaszczak.
Wiceprzewodniczący Sejmowej Komisji Obrony Narodowej, poseł Mariusz Antoni Kamiński, akcentował, że PiS od początku prac nad ustawą wskazywał na wątpliwości co do jej konstytucyjności.
– Od samego początku prac nad tą ustawą podkreślaliśmy, że prezydent Bronisław Komorowski, szef BBN oraz minister MON, Tomasz Siemoniak, podejmują olbrzymie ryzyko idąc w zaparte, wbrew opinii praktycznie całej opozycji, forsując siłowo projekt ustawy, który zmienia system dowodzenia sił zbrojnych. Od samego początku podkreślaliśmy olbrzymie wątpliwości konstytucyjne. To jest odpowiedzialność prezydenta Komorowskiego i ministra Siemoniaka, jeżeli Trybunał uzna, że jest ona niekonstytucyjna – zaznacza poseł Mariusz Antoni Kamiński.
RIRM