PiS żąda wyjaśnień od prezydent Warszawy

Wyjaśnień w sprawie zreprywatyzowanej warszawskiej kamienicy domagają się od prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz politycy PiS.  Parlamentarzyści największej partii opozycyjnej chcą, by pieniądze ze sprzedaży nieruchomości zostały przekazane prawowitym właścicielom.

Chodzi o sprawę kamienicy przy ul. Noakowskiego 16. Z informacji tygodnika „wSieci” wynika, że budynek, do którego część praw odziedziczył mąż prezydent stolicy, Andrzej Waltz, została zreprywatyzowana na podstawie sfałszowanych dokumentów. Co więcej, prawowici spadkobiercy  najprawdopodobniej wciąż żyją.

PiS chce, aby Hanna Gronkiewicz-Waltz opublikowała dokumenty związane ze sprawą jeszcze przed niedzielnymi wyborami samorządowymi, w których ubiega się o reelekcję – powiedział poseł Adam Kwiatkowski.

– Jeśli okaże się, że ta kamienica została zwrócona, a początek tego zwrotu opierał się na działaniach szmalcowniczych, to wydaje się, że pani prezydent musi wycofać się z wyborów. Takie sytuacje nie powinny mieć miejsca, bo na takie sytuacje nie powinno być zgody. Myślę, że działania powinny być tutaj absolutnie przejrzyste. Oczekujemy też reakcji ze strony premier Ewy Kopacz, która jest w tej chwili szefową Platformy. Przypomnijmy Hanna Gronkiewicz-Waltz jest wiceszefem Platformy. Myślę, że jest to też pytanie o pewne standardy, etykę i zasady, jakie w Platformie, jeśli panują, powinny być teraz tymi działaniami bardzo szybko potwierdzone – powiedział Adam Kwiatkowski, poseł PiS.

Odnosząc się do sprawy, prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz zapowiedziała, że pozwie tygodnik o naruszenie dóbr osobistych. Według niej są to wyłącznie manipulacje medialne.

Jak twierdzi ani ona, ani jej mąż nigdy nie starali się o zwrot jakiejkolwiek nieruchomości. Jej zdaniem decyzja o zwrocie kamienicy została wydana w 2003 r., gdy prezydentem był jeszcze Lech Kaczyński.

RIRM