PiS chce zmian w Kodeksie wyborczym
Zmiany Kodeksu wyborczego, zwiększenie liczby obserwatorów w komisjach, przeszkolenie ich członków, publikacja przez gminy rejestru wyborców. To niektóre wnioski z raportu zespołu Prawa i Sprawiedliwości do spraw monitorowania wyborów.
Zespół PiS-u przygotuje też trzy wnioski do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Odkryto wiele uchybień i nieprawidłowości, przykładów łamania Kodeksu wyborczego oraz przestępstw przeciwko wyborom. Zespół PiS-u wkrótce złoży w Sejmie konkretne propozycje zmian w Kodeksie wyborczym.
Jedno z doniesień ma dotyczyć m.in. prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz, której zespół zarzuca niedopełnienie obowiązków. Kolejny wniosek ws. niedopełnienia obowiązków dotyczy przewodniczącego PKW.
– Jest to zapewne najważniejszy i najistotniejszy wniosek o ściganie karne, ponieważ te działania, a wręcz niedociągnięcia, mogły doprowadzić do sfałszowania wyborów, co przedstawiliśmy PKW. Te niedociągnięcia w dużym stopniu obarczają PKW i jeżeli spojrzeć na wykazane przez nas błędy, potencjalne fałszerstwa, to one dają obraz wyborów, w których być mogło zostać sfałszowanych nawet kilkaset tysięcy głosów – powiedział poseł Antoni Macierewicz.
W raporcie autorzy napisali m.in. o błędach w spisach wyborców, niezabezpieczonych lub otwartych urnach, pomyłkach w liczeniu głosów, niewywieszaniu lub wywieszaniu nieczytelnych protokołów komisji. Opisano także przypadki niewłaściwej kwalifikacji głosów.
RIRM