PiS apeluje do PO o przyspieszenie prac nad prawem działkowym

PiS przestrzega, że bez przyspieszenia prac nad prawem działkowym nie będzie ono gotowe przed styczniem 2014 r. Wtedy to część starych przepisów przestanie obowiązywać w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego.

Trybunał uznał za niezgodne z konstytucją 24 przepisy ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych.

Poseł Bartosz Kownacki z sejmowej podkomisji zajmującej się projektami ustaw dotyczących ogrodów podkreślał, że ostatnie wspólne posiedzenie Komisji Samorządu i Infrastruktury odbyło się 3 tygodnie temu.

– Uważamy, że przez 3 tygodnie niepodejmowanie żadnych kroków zmierzających do uchwalenia nowego prawa jest rzeczą skandaliczną. Jest skandaliczne tym bardziej, że zgodnie z harmonogramem najbliższego posiedzenia Sejmu, które ma być już w listopadzie, na połączonym posiedzeniu Komisji Infrastruktury i Samorządu Terytorialnego nie przewidziano prac nad Ustawą o ogrodach działkowych. Nie wiemy, dlaczego. Apelujemy, żeby w trakcie tego posiedzenia już ostatecznie zamknąć prace nad ustawą i skierować ją do drugiego odczytania na posiedzeniu Sejmu. Jeżeli tego nie zrobimy, to po prostu nie uchwalimy tego prawa. Szanowni Państwo – 82 dni to jest ekspresowe tempo! – zauważa poseł Bartosz Kownacki z PiS.

Tomasz Terlecki, Przedstawiciel Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej projektu ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych podkreślił, że punktem spornym, który hamuje prace jest Art. 30, dotyczący tzw. uwłaszczenia działkowców.

– Jest to przepis wyjątkowo niedopracowany, wprowadzony według nas na chwilę obecną tylko i wyłącznie ze względów politycznych, który faktycznie niczego nie daje działkowcom. Nie daje im konkretnego, wzmocnionego prawa do działki. Może być niekonstytucyjny, dlatego że już Związek Miast Polskich zapowiedział, że jeżeli przepis o takim brzmieniu wejdzie w  życie, to miasta zaskarżą tę ustawę do Trybunału Konstytucyjnego.  Znaleźlibyśmy się więc w punkcie wyjścia. My nie chcemy do tego doprowadzić, my chcemy uratować działkowcom to, co mają; zachować ich prawa – powiedział Tomasz Terlecki.

RIRM