Pikieta opiekunów osób niepełnosprawnych przed PE?
Opiekunowie osób niepełnosprawnych planują pikietę przed PE w Brukseli. Taki scenariusz zostanie zrealizowany, gdy premier Donald Tusk nie rozpocznie dialogu z osobami, protestującymi 12 dzień przed Sejmem.
– Dajemy premierowi dokładnie trzy dni. Jeżeli nie rozpocznie się rozmowa z osobami niepełnosprawnymi, a dokładnie z matkami-przedstawicielami osób niepełnosprawnych, to pojedziemy pod Parlament Europejski i rozpoczniemy pikietowanie, narobimy wstydu. (…) Chcemy zrobić wstyd przede wszystkim naszym parlamentarzystom i naszemu rządowi. Chcemy pokazać, w jaki sposób dba się o najuboższe osoby w Polsce – powiedział Piotr Rybak z Ruchu Oburzonych.Protestujących nie zadawala przyjęta w miniony piątek przez Sejm ustawa, przywracająca im prawo do zasiłków, które stracili w ub. roku. Zasiłek wynosi 520 zł. Dziś ustawą zajmowała się senacka Komisja Rodziny i Polityki Społecznej.
Podczas debaty senator PiS Stanisław Kogut, podkreślał, że za 520 zł nie da się przeżyć nie podejmując pracy.
– Wczujmy się w sytuację tych ludzi i opiekunów, jak oni mają wyżyć za 520 zł. Co mają zrobić do 1 stycznia 2015 roku? Mają umierać z głodu? Byłem związkowcem i jeśli się nie wie, jak rozwiązać problem, to powołuje się zespoły, albo różne stoły mediacyjne. Chciałbym, żeby z tych mediacji coś wyszło. Mówi się o 520 zł – jeśli wejdzie ustawa, to z odsetkami – a przecież te odsetki się należą. To nie są żadne gratisy – zwrócił uwagę senator Kogut.
Senacka Komisja Rodziny i Polityki Społecznej przyjęła bez poprawek ustawę o ustaleniu i wypłacie zasiłków dla opiekunów. Natomiast senator Jan Filip Libicki zgłosił rządową poprawkę umożliwiającą waloryzację świadczeń dla rodziców niepełnosprawnych dzieci. Jutro ustawami zajmie się Senat.
RIRM