Piechociński o expose nowej premier
Wicepremier Janusz Piechociński powiedział, że jutrzejsze expose nowej premier zaskoczy pragmatyzmem oraz determinacją. Zastrzegł, że to nie jest program tylko na rok.
Szef PSL spotkał się wczoraj z Ewą Kopacz. Rozmowy dotyczyły wystąpienia premier. Janusz Piechociński zwrócił uwagę, że istotnym elementem ma być bezpieczeństwo, a rząd będzie stawiał na „pragmatyzm i rozsądek w polityce zagranicznej”.
To, że pani premier czy ministrowie w pięknych słowach będą próbowali oczarować Polaków znamy już z roku 2007 czy 2011 zauważa poseł PiS Adam Rogacki.
– Znamy to z roku 2011, wtedy premier Donald Tusk też mówił o odpartyjnieniu spółek Skarbu Państwa, o skończeniu z bizantyjskimi przywilejami, o tym, że będą skrócone kolejki, a fakty były dokładnie odwrotne do tego, co zapowiadał. Biorąc pod uwagę dotychczasowe doświadczenia – a jak widzieliśmy obiecuje się dużo – te gruszki na wierzbie okazywały się zgniłe, spadające i niewiele warte. Podejrzewam, że tak będzie i tym razem – powiedział Adam Rogacki.Nowa premier rozpocznie swoje wystąpienie w Sejmie o godz. 10.00, następnie przewidziano dwugodzinną przerwę. Tuż po niej odbędzie się debata, w trakcie której przewidziano 15-minutowe oświadczenia klubów poselskich.
Głosowanie nad wnioskiem premier o udzielenie wotum zaufania rządowi odbędzie się wieczorem.
RIRM