PE promuje katastroficzny obraz gazu łupkowego
Parlament Europejski promuje katastroficzny obraz gazu łupkowego – alarmuje eurodeputowany Konrad Szymański.
Dziś w południe PE będzie głosował nad sprawozdaniem z Komisji Przemysłu i Ochrony Środowiska ws. wykorzystania gazu ze złóż niekonwencjonalnych. Polityk stwierdził, że o ile ten pierwszy dokument jest dosyć zrównoważony, to drugi przedstawia obraz niezwykle czarny – gazu łupkowego.
-Gaz łupkowy przedstawiany tak jakby z nim wiązały się tylko i wyłącznie problemy i zagrożenia natury środowiskowej, to bardzo niepełny obraz. Wiemy dobrze, że takie problemy istnieją i trzeba na nie odpowiadać dobrymi regulacjami, dobrymi wymaganiami z zakresu ochrony środowiska. Trzeba odpowiadać na to również z zaangażowaniem społeczności lokalnych i to jest w prawie europejskim. Nikt nie ma ochoty tego unikać, natomiast pomijanie tego, że ten gaz jest również olbrzymią szansą natury gospodarczej, szansą na obniżenie cen energii, ma kluczowe znaczenie nie tylko dla odbiorców indywidualnych, ale również dla gospodarki. Dzisiaj, jeżeli Europa traci gospodarczo, to głównie z uwagi na wysokie ceny energii. Pomijanie tych wątków jest nieodpowiedzialne i w tym sensie parlament daje się wodzić za nos, jakimś ekologicznym lobby –powiedział eurodeputowany Konrad Szymański.
Jest widoczne i potwierdzone praktycznie przez Kanadę i USA, że gaz ze źródeł niekonwencjonalnych pozwala wprowadzić na rynek konkurencję.
– Nie są to już rozważania teoretyczne. To są doświadczenia poszczególnych krajów, które zrobiły ten krok, zdecydowały się na wykorzystanie tych nowych, od niedawna dostępnych zasobów i osiągnęły sukces. Chciałbym, żeby UE przynajmniej nie przeszkadzała Polsce, w próbie dokonania podobnego skoku. Wiele rzeczy zależy od Warszawy i tutaj też ta sytuacja, wymagałaby krytyki. Warszawa wiele rzeczy przestała w tej sprawie robić, ale chciałbym, żeby UE przynajmniej nie szkodziła w tym obszarze, ponieważ dobór źródeł energii, należy do kompetencji państw członkowskich i KE, tym bardziej PE nie powinien się w to mieszać – powiedział eurodeputowany Konrad Szymański.
Wypowiedź Konrada Szymańskiego
RIRM