Parafianowicz pod kontrolą

Ministerstwo Finansów kontroluje działania byłego wiceszefa tego resortu Andrzej Parafianowicza – poinformowała jedna ze stacji radiowych.

Z taśm „Wprost” wynika, że Parafianowicz, który wcześniej nadzorował działania skarbówki, miał obiecać byłemu ministrowi transportu Sławomirowi Nowakowi pomoc w postępowaniu ws. gabinetu dentystycznego żony.

Z nagrania wynika też, że były wiceminister finansów miał już wcześniej blokować inne postępowania ws. dochodów byłego ministra transportu i jego żony, oraz unikania płacenia podatków. Parafianowicz miał obiecać Nowakowi, że porozmawia ze swoimi znajomymi w skarbówce i dowie się, czy i w jaki sposób można pomóc.

Kontrolerzy resortu finansów sprawdzą, m.in. czy Parafianowicz tylko obiecał pomoc, czy też rzeczywiście interweniował w sprawie Nowaka.

Poseł Andrzej Duda ocenił, że w tej sprawie powinny zostać wyciągnięte poważne konsekwencje o charakterze prawno-karnym.

– Parafianowicz powinien zostać bardzo dokładnie skontrolowany ze wszystkimi tego konsekwencjami. Tego typu człowiek, jeżeli by się okazało, że robił coś w kierunku osłonięcia spraw kolegi z Platformy, Pana Nowaka nie nadaje się do tego, aby w jakimkolwiek stopniu zajmować się sprawami publicznymi. A przede wszystkim nie powinien zajmować stanowiska z ramienia Skarbu Państwa czy też jakichś innych podmiotów publicznych także jednostek samorządów terytorialnych. Co do tego nie mam żadnych wątpliwości. To jest absolutna kompromitacja i absolutne skreślenie się z możliwości realizowania takiej działalności, tak, by było przynajmniej w każdym uczciwym, demokratycznym państwie – zaznaczył poseł Andrzej Duda.

Pierwsze ustalenia z kontroli ma przestawić obecny minister finansów. Tymczasem inni bohaterowie afery podsłuchowej: szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz i Dariusz Zawadka, były dowódca GROM, złożyli zawiadomienie do prokuratury. Jeszcze dziś Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga podejmie śledztwo ws. możliwości popełnienia przestępstwa przy podsłuchiwaniu polityków.

RIRM