Papież Franciszek opuścił szpital w Prokocimiu

Ojciec Święty spotkał się z małymi pacjentami Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie-Prokocimiu. W holu placówki na Papieża oczekiwały chore dzieci wraz z rodzicami, a także m.in. lekarze, pielęgniarki i dyrekcja szpitala. „Chciałbym, abyśmy jako chrześcijanie byli zdolni do stawania u boku chorych tak jak Jezus, z milczeniem, przytuleniem, z modlitwą” – podkreślił papież Franciszek.

Po godz. 16.00 Ojciec Święty opuścił Pałac Biskupi przy ul. Franciszkańskiej i udał się do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie-Prokocimiu. Każdego roku placówka podejmuje się leczenia ok. 30 tys. dzieci hospitalizowanych i ok. 200 tys. w trybie ambulatoryjnym.

„W imieniu pacjentów naszego szpitala i pracowników witam Cię Ojcze Święty w szpitalu, który dla wielu, najciężej chorych dzieci, jest szpitalem ostatniej szansy.” – mówił dr hab. Maciej Kowalczyk, dyrektor placówki.

– Wierzymy Ojcze Święty, że twoja obecność w tym miejscu, twoje słowa i twoja modlitwa dodadzą naszym pacjentom, wszystkim pacjentom i ich rodzinom, sił i nadziei do pokonania choroby, a także wzmocnią pracowników służby zdrowia w ich posłannictwie do opieki nad tymi dziećmi – podkreślił dr hab. Maciej Kowalczyk.

Na terenie szpitala Ojca Świętego przywitała obecna w Krakowie premier Beata Szydło. Jak zaznaczyła, Uniwersytecki Szpital Dziecięcy jest szczególnym domem, w którym na co dzień goszczą wiara, nadzieja i miłość.

– Te słowa są tutaj odczuwalne na każdym kroku i wszyscy mali pacjenci, ich bliscy, lekarze, cały personel szpitalny codziennie w każdej godzinie właśnie tymi cnotami – wiarą, nadzieją i miłością – się kierują, podejmując niezwykle trudne wyzwania, kierując się służbą dla drugiego człowieka – zaznaczyła premier.

Szefowa rządu przypomniała orędzie papieża Franciszka na 23. Światowy Dzień Chorego, w którym Ojciec św. zauważył, że mądrością serca jest służba bliźniemu.

– Światowe Dni Młodzieży przypadają w szczególnym momencie Roku Bożego Miłosierdzia. Miłosierdzie to właśnie czynne uczenie się miłości bliźniego, poprzez mądrość serca, poprzez troskę, opiekę, służbę bliźniemu. Chcę wszystkim podziękować za tę mądrość serca, a Ojcu Świętemu za to, że tak pięknie każdego dnia uczysz nas Ojcze Święty tej mądrości serca – mówiła Beata Szydło.

Jak przyznał Papież, w trakcie jego pobytu w Krakowie nie mogło zabraknąć spotkania z młodymi pacjentami. Dodał, że chciałby zatrzymać się przy każdym chorym dziecku, przy jego łóżku, każde dziecko przytulić i wysłuchać, a zarazem pomilczeć w obliczu pytań, na które nie ma natychmiastowych odpowiedzi.

Przywołując Ewangelię, zaznaczył, że Pan Jezus chętnie spotykał się z chorymi, przyjmował ich, chętnie wychodził, by ich znaleźć.

– Jakże bardzo chciałbym, abyśmy jako chrześcijanie byli zdolni do stawania u boku chorych tak jak Jezus, z milczeniem, przytuleniem, z modlitwą. Nasze społeczeństwo jest niestety zanieczyszczone kulturą „odrzucenia”, która jest przeciwieństwem kultury gościnności. Zaś ofiarami kultury odrzucenia są właśnie osoby najsłabsze, najbardziej kruche; a to jest okrucieństwem. Miło natomiast widzieć, że w tym szpitalu najmniejsi i najbardziej potrzebujący są przyjmowani i otoczeni opieką – zauważył.

Papież Franciszek deklarował, że wspiera wszystkich, którzy z ewangelicznej zachęty „chorych nawiedzać” uczynili swoją osobistą decyzję życiową. Miał na myśli lekarzy, pielęgniarki, pracowników służby zdrowia, a także kapelanów i wolontariuszy.

– Niech Pan pomaga wam w dobrym wypełnianiu waszej pracy, zarówno w tym, jak i w każdym innym szpitalu na świecie. I niech wam wynagrodzi, obdarzając was pokojem wewnętrznym oraz sercem zawsze zdolnym do czułości – podkreślił Ojciec Święty.

Papież przekazał placówce dar – obraz zatytułowany „Przed drzwiami” autorstwa Piero Casentiniego. Następnie odmówił ze zgromadzonymi modlitwę „Zdrowaś Maryjo”.

Przed południem Ojciec Święty modlił się w byłym niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau. Papież Franciszek przeszedł pieszo przez bramę z napisem „Arbeit macht frei”. Przed wejściem na dziedziniec bloku śmierci przywitała go premier Beata Szydło.

O godz. 18.00 Papież będzie przewodniczył Drodze Krzyżowej. Wieczorem tradycyjnie spotka się z młodymi przy Oknie Papieskim przy ul. Franciszkańskiej 3.