Państwo Islamskie grozi atakami w Strefie Gazy

Terroryści z Państwa Islamskiego grożą atakiem na Hamas i zajęciem Strefy Gazy. Islamiści zapowiedzieli, że zamordują wszystkich chrześcijan. Napisał o tym brytyjski dziennik „The Guardian”, cytowany dziś przez jeden z portali.

Bojówkarze z ISIS chcą przyłączyć ziemie Strefy Gazy do podporządkowanych sobie ziem Iraku i Syrii. Już w maju dochodziło do ataków dżihadystów na bazy Hamasu. Wcześniej w Jerozolimie pojawiły się ulotki zapowiadające „oczyszczenie” z chrześcijan.

Zapowiedzi terrorystów nie mogą potęgować na Zachodzie atmosfery strachu – wskazuje dr Łukasz Kister z Centrum Badań nad Terroryzmem Collegium Civitas.

– Musimy zrobić wszystko, by wspólnie z innymi państwami tamtego regionu przeciwstawić się tej hegemonii, a tak naprawdę doprowadzić do zniszczenia IS, bo tylko to pozwoli nam uporać się – przynajmniej na jakiś czas – z tym zagrożeniem. Tutaj wszystko polega na bardzo racjonalnym myśleniu, otwartym na aktualną sytuację. Nie propagujemy strachu, tylko odpowiadamy na to zagrożenie. Chrześcijanie byli, są i zawsze będą dla skrajnych organizacji islamskich wrogiem. Popatrzmy, jak wielkim dzisiaj wrogiem dla Państwa Islamskiego są inni muzułmanie – nie chrześcijanie – tłumaczy dr Łukasz Kister.   

Rebelianci z ISIS sprzeciwiają się zawieszeniu broni, pomiędzy Hamasem i władzami w Tel Awiwie, po rzezi Gazy z ubiegłego roku, w której zginęło ponad 2 tys. 200 osób. Hamas ogłosił, że zawieszenie broni ma być przedłużone do 5 lat. Według islamistów – Hamas źle zarządza w Gazie.

RIRM