P. Jaki: Komisja zacznie prace od spraw, gdzie była „duża skala krzywd”

Komisja weryfikacyjna ds. reprywatyzacji ma zacząć pracę od tych stołecznych nieruchomości, w sprawie których doszło do „dużej skali krzywd”, które mają znaczną wartość i wobec których można jeszcze zatrzymać „niepożądane działania” – zapowiedział szef komisji Patryk Jaki.

O godz. 16.00 odbędzie się dziś pierwsze robocze posiedzenie komisji weryfikacyjnej ds. warszawskiej reprywatyzacji. Na początku komisja uzgodni harmonogram prac tak, aby już za dwa tygodnie mogła ogłosić pierwsze rozprawy. Jednocześnie będzie gromadzić dokumentację.

Wiceminister sprawiedliwości i przewodniczący komisji Patryk Jaki poinformował, że członkowie tego gremium będą dziś rozmawiać na temat nieruchomości, którymi zajmą się w pierwszej kolejności. Nie podał jednak konkretnych lokalizacji.

– Przede wszystkim będziemy chcieli zacząć od tych nieruchomości, które, wydaje się, że wiążą się z dużą skalą krzywd, dotyczą dużej wartości, ale jednocześnie, po których widzimy, że jesteśmy w stanie je zatrzymać, zamknąć w jakimś rozsądnym czasie ten proces.  Po prostu niektóre sprawy toczą się tak szybko, że działania komisji mogą doprowadzić do tego, że niektóre niepożądane działania zostaną wstrzymane. To już jest bardzo trudne, ale są takie miejsca, gdzie jeszcze komisja może to zrobić. Dlatego ubolewam nad tym, że to wszystko tak długo trwa, ale widzieliście państwo, co stało się w Sejmie – mówił Patryk Jaki.

Do pierwszego formalnego posiedzenia komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji w stolicy ma dojść po powołaniu ostatniego członka. W tygodniu swojego kandydata ma przedstawić Nowoczesna. Sejm odrzucił kandydaturę Jerzego Meysztowicza.

Komisja weryfikacyjna ma się spotykać przynajmniej raz w tygodniu. Wszystkie rozprawy będą transmitowane na żywo w internecie.

RIRM/PAP