Opozycja zbija kapitał polityczny na ludzkiej krzywdzie
Polityczny kapitał na tragedii próbuje zbić totalna opozycja. Platforma Obywatelska krytykuje działania rządu i domaga się wprowadzenia stanu klęski żywiołowej.
Politycy Platformy Obywatelskiej odwiedzili w czwartek miejscowości w województwie pomorskim, które zostały zniszczone przez nawałnicę. Zapowiedzieli, że będą wspierać potrzebujących.
– My również, jako parlamentarzyści, będziemy zawozili tam artykuły żywnościowe, higieniczne pierwszej potrzeby, piły, łańcuchy do pił. Będziemy to robili własnym kosztem – zapewniała Agnieszka Pomaska, poseł PO.
Na konferencji prasowej w Gdańsku, z udziałem lokalnych samorządowców związanych z platformą, Grzegorz Schetyna krytykował działania rządu.
– Dzisiaj mamy takie wrażenie, że jest kompletny chaos. Najgorsze jest to, że odpowiedzią na ten chaos jest jeszcze większy chaos, a nie decyzje, które powinien podjąć wojewoda, czy tak naprawdę pani premier – mówił Grzegorz Schetyna.
Zdaniem wicestarosty z Chojnic, Marka Szczepańskiego, działania służb są niewystarczające.
– To, co się dzisiaj dzieje, pomoc ze strony organów państwa w zasadzie jest taka, że przysłano nieliczne jednostki wojskowe i to jest wszystko. Straż pożarna, która również nie dysponuje takimi wielkimi środkami, działa, pracuje – powiedział Marek Szczepański, wicestarosta Chojnic.
Totalne opozycja domaga się wprowadzenia klęski żywiołowej. Czego w przeszłości nigdy nie zrobił rząd PO-PSL.
– Potrzebna jest pomoc, ale systemowa, która powinna dotyczyć wszystkich mieszkańców tych zagrożonych terenów – mówił Grzegorz Schetyna, lider PO.
Przewodniczący Schetyna zagroził nawet, że jeśli administracja rządowa nie spełni oczekiwań jego ugrupowania, to jej obowiązki przejmą samorządowcy PO.
– Jeżeli urząd wojewódzki nie będzie wykonywał swoich obowiązków, jeżeli administracja rządowa nie będzie funkcjonowała, to koordynacją będzie zajmował się urząd marszałkowski – powiedział przewodniczący Platformy Obywatelskiej.
Na zarzuty opozycji odpowiada minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak.
– Wbrew temu, co mówi totalna opozycja – mówiąc nieprawdę – działania były monitorowane, nadzorowane bezpośrednio po tych tragicznych wydarzeniach. Działania zostały podjęte niezwłocznie, natychmiast po tym zdarzeniu przez służby, przede wszystkim przez straż pożarną, ale także przez polską policję – zapewniał Mariusz Błaszczak.
TV Trwam News/RIRM