Ofensywa prezydenta Komorowskiego

Trwa ofensywa prezydenta Bronisława Komorowskiego przed II turą wyborów. Dziś starający się o reelekcję prezydent ogłosił program „Pierwsza praca”, który ma dofinansować miejsca pracy dla młodych.

Nowy program przygotowany we współpracy z ministrem pracy ma zapewnić zatrudnienie dla 100 tys. absolwentów, co najmniej na 2 lata. Pracodawca przez rok ma dostawać od państwa 1,5 tys. zł miesięcznie na wynagrodzenie dla młodego pracownika. Program miałby wejść w życie od przyszłego roku.

Te wstępne propozycje brzmią dobrze – ocenia Anna Milewska. Trzeba postawić jednak pytanie, dlaczego prezydent chce wspierać młodych dopiero po przegranej w I turze i w trakcie kampanii przed II turą wyborów – dodaje ekonomistka.

– Każdy program i każde wdrożenie programu, który zmierzy się, z chociaż niewielką częścią bezrobotnych jest korzystne. Ironią natomiast jest to, że musiało się to odbyć na kanwie kampanii wyborczej. Przecież prezydent nie jest osobą od zarządzania gospodarką. Jest to podstawowe zadanie rządu. Co do tego ma prezydent? Z tego płynie wniosek, że rola prezydenta w Polsce jest bardzo znacząca i dotychczas była niedoceniana, albo celowo deprecjonowana pod tytułem, że jest to urząd „pod żyrandolem”. Dziś okazuje się, że był to jeden wielki fałsz – powiedziała Anna Milewska.

Program ma być finansowany ze środków europejskich. Minister pracy miał znaleźć dodatkowo na ten cel blisko 2,7 mld zł. Bezrobocie wśród młodych – do 25. roku życia – jest najwyższe spośród wszystkich grup wiekowych w Polsce.

Tymczasem do kampanii wyborczej przed II turą wyborów włączyły się dzieci prezydenta Bronisława Komorowskiego. W  internecie ukazało się ich nagranie pt.: „Pewnie nas nie znacie”, gdzie zachęcają do głosowania na swojego ojca.

Jednak najnowszy sondaż wyborczy nie daje urzędującemu prezydentowi powodów do radości. Według badań pracowni IBRiS Andrzej Duda może liczyć na 48-procentowe poparcie, a Bronisław Komorowski tylko na 43,2 proc. głosów. 6,9 proc. badanych jeszcze nie zdecydowało, na kogo odda głos. Badanie przeprowadzono na próbie 1100 osób.

Według wcześniejszego sondażu Millward Brown dla TVN Andrzej Duda miał 44-procentowe poparcie, a Komorowski – 40 procentowe. Niezdecydowanych było 16 proc. badanych.

RIRM