Obrońcy życia domagają się zmiany prawa

Setki dzieci jest zabijanych każdego roku w Polsce w wyniku dopuszczonej prawem tzw. aborcji. Dziennie w Polsce ginie co najmniej troje nienarodzonych dzieci. Najczęściej są zabijane z powodu podejrzenia choroby. 

Obrońcy życia domagają się zmiany obowiązującego prawa w sobotę, m.in. w Toruniu, zbierali podpisy pod projektem ustawy zakazującym tzw. aborcji.

– Każde dziecko jest godne tego, aby było urodzone, a obecna ustawa tego nie gwarantuje. Jesteśmy więc za tym, żeby zmienić tę ustawę i wprowadzić pełną ochronę życia poczętego. Nie może być tak, że z jednej strony Konstytucja gwarantuje ochronę życia jako fundamentalne, podstawowe prawo, a osobom najbardziej potrzebującym opieki, miłości to prawo odbiera. Dlatego tu jesteśmy – przedstawiamy projekt nowelizacji ustawy, rozdajemy ulotki, tłumaczymy czym jest aborcja, ile dzieci ginie wskutek obecnie funkcjonującej ustawy – wyjaśnił Roland Garwoliński z Fundacji Pro – Prawo do Życia.

Obrońcy życia przynieśli na toruńską starówkę baner antyaborcyjny z wizerunkiem prezydenta Bronisława Komorowskiego, który jest za tzw. „kompromisem aborcyjnym”. Kompromis ten dopuszcza mordowanie w majestacie prawa nienarodzonych dzieci.

– Pan prezydent wielokrotnie mówił, że jest za tzw. kompromisem aborcyjnym, że będzie go bronił swoim autorytetem. Czym kompromis aborcyjny jest widzimy na załączonym zdjęciu – jest zabójstwem, morderstwem.

TV Trwam News/RIRM