O stanie służby zdrowia bez ministra Arłukowicza
Bez udziału ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza senatorowie wysłuchają dziś informacji na temat obecnej sytuacji w systemie ochrony zdrowia z uwzględnieniem planów działania ministra w przyszłości.
Zamiast niego informację przedstawi wiceminister Sławomir Neuman. Swojego oburzenia sprawą nie kryje Stanisław Karczewski – wicemarszałek senatu.
– Liczyliśmy na to, że minister Arłukowicz będzie w Senacie, przedstawi nam jaka jest sytuacja. Liczyliśmy, że usłyszymy to od człowieka odpowiedzialnego konstytucyjnie za to, co dzieje się w służbie zdrowia. Miał bardzo dużo czasu na przygotowanie się i miał dużo czasu również na to, aby ułożyć tak swój porządek zajęć, by być dzisiaj w Senacie. Myślimy, że minister Arłukowicz boi się. Nie ma nic ciekawego, ani nic odpowiedzialnego do powiedzenia. Trudno – będziemy słuchać pana ministra Neumanna – mówi senator Stanisław Karczewski.Pytań co do funkcjonowania służby zdrowia w Polsce i działań rządu w tej sprawie jest coraz więcej. To szereg pytań o które nie przestaniemy pytać – akcentował senator.
– Pojawia się wiele pytań m.in. pytamy: Co pan minister zrobi z długami szpitali klinicznych i instytutów, które są w gestii ministra zdrowia. Tam dochodzi do sytuacji olbrzymich zadłużeń, bądź już nieprzyjmowania pacjentów. Zadłużenie polskich szpitali sięga astronomicznej kwoty, nigdy dotąd nieosiągalnej – 11 mld zł. Kolejki do świadczeń szpitalnych i specjalistycznych wydłużają się. To będą główne pytania. Czy ministerstwo zdrowia, rząd Donalda Tuska wie o dramatycznej sytuacji? Jeśli wie, to jak diagnozuje tę sytuację i co zamierza zrobić? – kończy Stanisław Karczewski.Wypowiedź wicemarszałka senatu Stanisława Karczewskiego:
RIRM