Nuklearne porozumienie z Iranem
Przedstawiciele 6 mocarstw USA, Wielkiej Brytanii, Chin, Francji, Niemiec Rosji i Iranu ogłosili porozumienie w sprawie irańskiego programu nuklearnego.
Zgodnie z nim irańskie zdolności wzbogacania uranu zostaną ograniczone o ponad dwie trzecie. Kraj będzie dysponował ok. 6 tys. aktywnych wirówek. Iran pozbędzie się też reaktora, który mógłby produkować pluton.
Tymczasem w rozmowie telefonicznej z prezydentem USA Barackiem Obamą, premier Izraela Benjamin Netanjahu powiedział, że porozumienie z Iranem zagraża istnieniu Izraela
Dr Przemysław Żurawski vel Grajewski, politolog mówi, że obawy Izraela są jak najbardziej zasadne.
– Dla Izraela właśnie z uwagi na tą „szczupłość” terytorialną, jest to zagrożenie egzystencjalne. Stąd trudno powierzyć bezpieczeństwo narodowe takiej przesłance jak zaufanie do Ajatollahów. Stąd taka właśnie reakcja. Faktycznie wszystko stoi pod znakiem zapytania z uwagi na zdolność do weryfikowania i wprowadzania w życie porozumienia. Obama tutaj nie wzbudza zaufania, bo trzeba pamiętać też o tej słynnej „czerwonej linii” w odniesieniu do Syrii, braku reakcji w 2013 r. więc pewne gwarancje międzynarodowe, czy stwierdzenia, które padają z ust prezydenta USA po tym fakcie, są przyjmowane przez kraje zagrożone z umiarkowanym zaufaniem – powiedział dr Przemysław Żurawski vel Grajewski.
Porozumienie z Iranem ma zastąpić tymczasową umowę z 2013 roku, która również przewidywała ograniczenie irańskiego programu nuklearnego w zamian za częściowe zniesienie zagranicznych sankcji.
Układ nuklearny ma być podpisany najpóźniej do 30 czerwca.
RIRM