Nowy Sącz: usunięto totalitarne symbole z pomnika Czerwonoarmistów
Totalitarne symbole z pomnika Chwały Armii Czerwonej w Nowym Sączu zostały dziś zdemontowane. W najbliższym czasie trafią one do Muzeum Okręgowego.
To wynik reakcji władz tego miasta na planowaną na niedzielę manifestację pod monumentem. Organizacje patriotyczne i kombatanckie zapowiedziały własnoręczne usunięcie sowieckich symboli za pomocą młotów.
Jest to ogromny sukces wszystkich patriotów, którzy walczyli o usunięcie tego haniebnego monumentu – mówi Jerzy Bukowski, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie.
– Takie słynne powiedzenie marszałka Józefa Piłsudskiego – powiedział on tak: Jeżeli ktoś Ci mówi, że bicie głową w mur nie przynosi żadnego efektu, to miej tego kogoś za głupca. Warto bić w różne mury, ale oczywiście w rozsądny sposób tzn. wtedy, kiedy wiemy, że ten mur można zwalić i kiedy mamy mocną głowę. Nasi koledzy ze Śląska, z Małopolski, z całej Polski pokazali, że mają mocną głowę, że myślą w kategoriach Polski a mur, który biliśmy, był od dawna murem spróchniałym. Oby przykładem Nowego Sącza zainspirowała się teraz Warszawa i oby pani prezydent Hanna Gronkiewicz – Waltz nie dopuściła do powrotu na Plac Wileński tzw. Pomnika Braterstwa broni – powiedział Jerzy Bukowski.Likwidacji pomnika Czerwonoarmistów kombatanci domagali się już od dawna, jednak władze Nowego Sącza od kilku lat opóźniały działanie.
W ostatnim czasie pod monumentem dochodziło do licznych protestów.
Podczas prac nie naruszono grobu żołnierzy Armii Czerwonej, który pozostanie przy Alei Wolności do czasu zapowiadanej na przyszły rok ekshumacji.
RIRM