Nowoczesna przedstawiła tzw. „Czarną Księgę”
Nowoczesna Ryszarda Petru przedstawiła tzw. „Czarną Księgę” półrocza rządów Prawa i Sprawiedliwości. Według polityków tej partii, w tym czasie, rząd błędnie prowadził politykę gospodarczą oraz doprowadził do spadku znaczenia Polski na arenie międzynarodowej.
Ponadto miało dojść do „bezprecedensowego ataku na niezależność władzy sądowniczej, w szczególności Trybunału Konstytucyjnego”.
Poseł PiS-u Dominik Tarczyński podkreśla, że już sama nazwa „Czarna Księga” dowodzi tego, jakie intencje ma ugrupowanie Ryszarda Petru. Zwraca uwagę, że większość partii opozycyjnych zajmują się walką z rządem w celu przejęcia władzy.
– Opozycja w krajach demokratycznych jest tą siłą, która ma prawo krytykować rząd. Ale opozycja, która chce funkcjonować w taki sposób, aby troszczyć się o Polskę, o Ojczyznę, to opozycja, która walczy o władzę, przedstawiając swoje pomysły, swoje dobre projekty ustaw. Jeżeli to się nie dzieje, to mamy do czynienia, tylko i wyłącznie, z obstrukcją. Nie są to działania, które mają wpłynąć na dobro Ojczyzny, ale takie, które mają dać im władze – zaznacza Dominik Tarczyński.
W tym tygodniu minęło pół roku od objęcia władzy przez gabinet premier Beaty Szydło. Szefowa rządu, jak i poszczególni ministrowie we wtorek podsumowali dotychczasowe prace. Poinformowali także o planach na kolejne miesiące.
RIRM