NIK o stanie bezpieczeństwa na drogach
Inspekcja Transportu Drogowego powinna zostać włączona do policji, a straże miejskie nie powinny używać mobilnych fotoradarów – m.in. takie są rekomendacje Najwyższej Izby Kontroli płynące z badania stanu bezpieczeństwa na drogach.
Krzysztof Kwiatkowski, prezes NIK-u, zwraca uwagę, że często strażnicy gminni i miejscy stają z przenośnymi fotoradarami w miejscach, które nie tyle służą bezpieczeństwu drogowemu, co przede wszystkim przynoszą większe wpływy do gminnej kasy.
– Naszym zdaniem kontrola prędkości powinna być wykonywana wyłącznie przez policję, zwłaszcza po włączeniu do niej Inspekcji Transportu Drogowego. NIK proponuje pozostawienie strażom miejskim i gminnym wyłącznie fotoradarów stacjonarnych, pozbawiając straże uprawnień do używania fotoradarów mobilnych. Wnioskujemy o zbudowanie na drodze ustawowej krajowego systemu zarządzania i kontroli bezpieczeństwa ruchu drogowego oraz powierzenie koordynacji i egzekwowanie działań w ramach tego systemu ministrowi spraw wewnętrznych – powiedział Krzysztof Kwiatkowski.Choć Naczelna Izba Kontroli przyznaje, że w ciągu ostatnich dziesięciu lat stan bezpieczeństwa na drogach zaczął się poprawiać, polskie drogi wciąż należą do jednych z najbardziej niebezpiecznych w UE. NIK stwierdził też, że najistotniejszą przyczyną tego stanu rzeczy jest infrastruktura drogowa, która nie gwarantuje dostatecznego poziomu bezpieczeństwa. Izba zaleca więc dalsze inwestowanie w budowę dróg.
RIRM