NIK: Lokalne władze nie chronią dostatecznie obiektów przyrodniczych

Cenne przyrodniczo obiekty są niewystarczająco chronione przez lokalne władze – wynika z najnowszego raportu NIK.

Blisko 40 proc. skontrolowanych gmin nie podjęło żadnych działań w celu zabezpieczenia i prawidłowego oznakowania pomników przyrody. Brakuje rzetelnych raportów o tym, gdzie i ile takich obiektów znajduje się na terenie kraju.

Jak wskazał prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski, zawodzi też prawo miejscowe, które ma chronić cenne zasoby przyrody. Niemal połowa skontrolowanych gmin nie miała aktualnego programu środowiska.

– W dokumentach strategicznych gmin dane o obiektach przyrodniczych często nie odpowiadały stanowi faktycznemu. Nie wiadomo, gdzie dokładnie, ani ile cennych przyrodniczo obiektów znajduje się w naszym kraju. Różne są bowiem dane w centralnym rejestrze, w regionalnych rejestrach i w Głównym Urzędzie Statystycznym. Pomników przyrody nie zabezpiecza w odpowiedni sposób prawo miejscowe. 90 proc. skontrolowanych gmin nie wydawało uchwal dostosowujących prawo miejscowe dot. cennych przyrodniczo obiektów do aktualnego stanu prawnego i faktycznego – powiedział Krzysztof Kwiatkowski.

Po przeprowadzonej kontroli NIK zaapelowała do włodarzy polskich miejscowości o przegląd stanu lokalnych form ochrony przyrody. Gminy muszą też niezwłocznie oznakować chronione obiekty. Ponadto Izba wzywa Generalną Dyrekcję Ochrony Środowiska do ścisłej współpracy z poszczególnymi gminami.

Z danych GUS wynika, że na koniec 2016 r. w Polsce było około 44 tys. pomników przyrody.

RIRM