Niewystarczająca pomoc rządu dla rolników
Do 14 listopada Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa będzie przyjmowała wnioski o finansową pomoc od producentów cebuli, kapusty lub jabłek.
Pomoc dla poszkodowanych w wyniku rosyjskiego embarga pochodzi z budżetu krajowego i będzie udzielana w ramach pomocy de minimis.
Oznacza to, że maksymalna kwota rekompensat wypłaconych w jej ramach, w ciągu trzech ostatnich lat, nie może być wyższa niż równowartość 15 tys. euro.
Wysokość pomocy dla cebuli lub kapusty wyniesie 450 zł na 1 ha powierzchni upraw; a dla producentów jabłek – 800 zł na 1 ha powierzchni owocujących w 2014 r. sadów.
To reakcja władzy na liczne protesty polskich rolników, którzy znajdują się w dramatycznej sytuacji – mówił senator Jerzy Chróścikowski, przewodniczący rolniczej Solidarności.
– O czym my rozmawiamy? To jest jałmużna, której rolnicy nie chcą, bo woleliby – co mówili wyraźnie przed urzędem Rady Ministrów, wyliczając, że to lepiej – gdyby rząd przejął te jabłka, przekazał na biogazownie. Zdjęłoby to 200 tys. ton jabłek, co pozwoliłoby uszczuplić nadwyżkę i co dałoby szansę, że rynek wchłonie jej część, część eksportujemy do różnych krajów i jest to uregulowane. Natomiast to, że dostaną pieniądze nie załatwia problemu – nadal jabłka będą leżały w chłodniach u rolników. Pamiętajmy, że jabłka sprzedaje się dopiero od stycznia, czy lutego, aż do maja – powiedział Jerzy Chróścikowski.Wnioski o pomoc przyjmują biura powiatowe Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
RIRM