Niemieccy politycy oburzeni słowami premiera Włoch
Niemieccy politycy krytykują premiera Włoch Mario Montiego za sugestię, że w sprawach unijnych rządy powinny działać bardziej niezależnie od parlamentów w swoich krajach.
Taka wypowiedź znalazła się w wywiadzie dla tygodnika „Der Spiegel”
Zdaniem włoskiego premiera parlamenty krajów członkowskich nie powinny zanadto ograniczać rządom pola manewru w walce z kryzysem w strefie euro.
Słowa te oburzyły opozycyjnych niemieckich socjaldemokratów.
„Jeżeli premier rządu, który został przez Parlament wybrany kwestionuje jego kompetencje to jest to zachowanie dziwne. W przypadku premiera Montiego można to jak mi się wydaje zrozumieć ale nie usprawiedliwiać głównie dlatego, że on w zasadzie został narzucony i Parlamentowi włoskiemu i narodowi włoskiemu. Być może ten wybór spowodował, że uznał on, że Parlament tak naprawdę nie ma specjalnego znaczenia i może wykonywać polecenia premiera. Ale to głównie wynika właśnie z faktu, że nie ma on mocnego oparcia w Parlamencie tylko w zasadzie został narzucony przez Komisję Europejską. A w zasadzie przez wiodące kraje unijne, głównie wtedy przez Niemcy” – powiedział poseł Zbigniew Kuźmiuk.
Wypowiedź posła Zbigniewa Kuźmiuka: