Niemcy: Rząd sceptyczny wobec propozycji Putina w sprawie Ukrainy
Rząd Niemiec przyjął pozytywnie propozycję prezydenta Rosji Władimira Putina w sprawie misji pokojowej ONZ na wschodniej Ukrainie, ma jednak zastrzeżenia do konkretnych rozwiązań proponowanych przez Moskwę. Berlin chce wypracować wspólne stanowisko z Paryżem.
„Pomysł takiej misji pokojowej wspierany jest od 2015 r. przez Ukrainę. To dobrze, że Rosja przyłączyła się teraz do tej inicjatywy” – powiedziała zastępczyni rzecznika niemieckiego rządu Ulrike Demmer w środę w Berlinie.
„Nie wiadomo, czy uda się ustalić szczegóły takiej misji. Najważniejsze jest to, by ustabilizować ciągle jeszcze kruchy rozejm” – zaznaczyła Ulrike Demmer.
Zastępczyni rzecznika niemieckiego rządu wyjaśniła, że kluczowym elementem rosyjskiej propozycji jest zapewnienie bezpieczeństwa obserwatorom OBWE na wschodniej Ukrainie. Jak podkreśliła, z punktu widzenia Niemiec ważne jest, by misja mogła działać na całym obszarze objętym konfliktem, a nie tylko na linii rozgraniczającej wojska rządowe od prorosyjskich separatystów. Jej zdaniem, to właśnie separatyści zakłócają pracę obserwatorów, przede wszystkim w pobliżu ukraińsko-rosyjskiej granicy.
Ulrike Demmer uznała za „niezrozumiały” postulat, by separatyści mieli prawo do współdecydowania o misji ONZ.
„Byłoby to nieakceptowalnym dowartościowaniem kierownictw tzw. republik ludowych” – oceniła.
Ulrike Demmer podkreśliła, że głównym celem Niemiec jest realizacja umowy z Mińska.
„Misja ONZ nie może osłabiać istniejących instrumentów, w tym OBWE, lecz – co najwyżej – wzmacniać je” – zastrzegła zastępczyni rzecznika rządu.
Rzecznik MSZ Martin Schaefer zapowiedział, że Niemcy i Francja wypracują wspólne stanowisko wobec propozycji Putina.
MSZ Ukrainy zastrzegło we wtorek, że Rosja jako agresor nie może uczestniczyć w misji ONZ w Donbasie, a wspierani przez nią separatyści nie mogą być dla Ukrainy partnerem w rozmowach na temat warunków rozmieszczenia takiej misji.
Putin oświadczył wcześniej, że ewentualna obecność sił pokojowych w Donbasie byłaby w pełni zasadna i korzystna dla rozwiązania konfliktu na wschodzie Ukrainy. Prezydent Rosji polecił, by Moskwa wniosła do Rady Bezpieczeństwa ONZ projekt rezolucji w tej sprawie.
PAP/RIRM