Niemcy: odwołano kolejny wiec z udziałem tureckiego ministra
W Niemczech odwołany został kolejny wiec z udziałem przedstawiciela rządu Turcji. Zgodę na spotkanie z tureckim ministrem gospodarki w mieście Frechen na zachodzie kraju wycofał zarządca hali, w której miało się ono odbyć – poinformowała w piątek policja.
Zarządca hali, wykorzystywanej głównie do organizowania tureckich wesel i mogącej pomieścić ok. 800 osób, poinformował organizatora zaplanowanego na niedzielę wiecu, że hala nie będzie tego dnia do dyspozycji.
Jak dodano, umowa między właścicielem a zarządcą obiektu wyklucza organizowanie w nim wydarzeń o charakterze politycznym.
Turecki minister gospodarki Nihat Zeybekci miał w niedzielę przemawiać do zwolenników rządzącej w Turcji Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) we Frechen oraz Leverkusen w kraju związkowym Nadrenia Północna-Westfalia.
Jak pisze agencja Deutsche Presse-Agentur, w Leverkusen polityk jest nadal oczekiwany. Odpowiedzialny za organizację spotkania klub kultury podkreślił, że nie chodzi o „wydarzenie o charakterze politycznym”, lecz o „koncert wspominkowy” ku pamięci wybitnego tureckiego muzyka ludowego Ozaya Gonluma, a termin jest ustalony od dawna.
Wcześniej wiec z udziałem Zeybekciego odwołały władze pobliskiej Kolonii. Przekazały one, że organizatorzy niezgodnie z prawdą przedstawili im zaplanowane na sobotę wydarzenie jako teatralny performance.
Z kolei w czwartek, na kilka godzin przed terminem, władze miejscowości Gaggenau w Badenii-Wirtembergii wycofały pozwolenie na wiec z udziałem tureckiego ministra sprawiedliwości Bekira Bozdaga, powołując się przy tym na względy bezpieczeństwa. Bozdag miał podczas wystąpienia zachęcać mieszkańców pochodzenia tureckiego do głosowania w kwietniowym referendum za wzmocnieniem władzy prezydenckiej w Turcji. Po odmowie tureckie MSZ wezwało ambasadora Niemiec na rozmowę, a Bozdag odwołał wizytę w Niemczech.
Odwołanie kolejnego wydarzenia w Niemczech z udziałem przedstawiciela tureckiego rządu może zaostrzyć napięcie w relacjach między Berlinem i Ankarą – zauważa agencja dpa.
Ponad 1,4 mln Turków mieszkających w Niemczech jest uprawnionych do głosowania w referendum 16 kwietnia, które ma zdecydować o zmianie systemu politycznego z parlamentarnego na prezydencki.
PAP/RIRM