Niemcy objęły przewodnictwo w OBWE

Niemcy objęły przewodnictwo w Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. Będą je pełnić do końca 2016 r. Eksperci wskazują, że największym wyzwaniem stojącym przed Berlinem będzie rozwiązanie konfliktu na wschodniej Ukrainie.

Oficjalne hasło niemieckiego przewodnictwa w OBWE brzmi: „Odnowić dialog, odbudować zaufanie, przywrócić bezpieczeństwo”.

Podczas niedawnej debaty w Bundestagu szef MSZ Niemiec podkreślił, że jego państwo będzie się kierować maksymą „kooperacja zamiast konfrontacji”.

Dr Przemysław Żurawski vel Grajewski, politolog, ocenia, że organizacja ta nie ma realnego wpływu na sytuację międzynarodową.

– Mieliśmy przecież jeszcze w latach ’90, przy okazji wojen jugosłowiańskich, wyraźnie wykazane, że organizacja ta nie jest w stanie skutecznie działać przeciwko zdeterminowanemu agresorowi. Cały zestaw reguł, praw, umów międzynarodowych, które w ramach procesu KBWU, później OBWE, od 1975 roku, były podpisywane. Rosja pogwałciła OBWE. Działa na bazie prawa, nie na bazie siły, więc jej możliwość oddziaływania na konflikt rosyjsko-ukraiński, bez względu na to, kto przewodzi – tak potężne państwo jak Niemcy – jest ograniczona – podkreśla dr Przemysław Żurawski vel Grajewski.

Wśród innych celów przewodnictwa Niemiec w OBWE wskazuje się kontrolę zbrojeń oraz środki budowy zaufania.

Organizacja powstała w 1995 roku w nawiązaniu do tradycji Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy, w ramach której w 1975 roku podpisano Akt Końcowy.

RIRM