Niemcy i Francja rozwiążą konflikt na Ukrainie?
Szef polskiej dyplomacji Grzegorz Schetyna powiedział, że trzeba „trzymać kciuki” za powodzenie misji niemieckiej kanclerz i prezydenta Francji ws. rozwiązania konfliktu na Ukrainie.
„Koniec wieńczy dzieło. Jeżeli to w sposób skuteczny doprowadzi do zawieszenia broni, do tego, że ludzie przestaną ginąć, to powiemy, że była to dobra droga” – powiedział Schetyna przed spotkaniem ministrów spraw zagranicznych w Brukseli.
Poseł Krzysztof Szczerski, były wiceminister spraw zagranicznych, mówi, że Polska nie może być tylko kibicem polityki międzynarodowej, ale powinna być jej uczestnikiem, zwłaszcza, gdy toczą się rozmowy o bezpieczeństwie w naszym bezpośrednim sąsiedztwie.
– Niemiecko-Francuska inicjatywa pokazuje, że była przestrzeń do tego, żeby podjąć polityczną interwencję w sprawie Ukrainy. Dotychczasowe formuły uległy wyczerpaniu. Negocjacje były zerwane zarówno w formacie mińskim jak i normandzkim. Do niczego to nie doprowadziło i wytworzyła się pustka. W tę pustkę wkraczają Stany Zjednoczone, ponieważ John Kerry był w Kijowie. Z drugiej strony mogła to miejsce zająć Europa, pod przewodnictwem Polski. Polska całkowicie tą sprawę przespała. Po raz kolejny okazaliśmy się zupełnie bierni. Tą inicjatywę przejęła Angela Merkel z prezydentem Hollandem. Może jest tak, że to brak Polski powoduje, że te rozmowy stoją w martwym punkcie. Polska jest silnym krajem regionu, ma swoją wiedzę dotyczącą Ukrainy. Być może to wszystko kuleje, ponieważ nie ma w tym Polski – zauważył Krzysztof Szczerski.
W ubiegłym tygodniu Angela Merkel i Francois Hollande przeprowadzili rozmowy z prezydentem Ukrainy Petrem Poroszenką w Kijowie i prezydentem Rosji Władimirem Putinem w Moskwie.
Szczegóły rozmów na razie nie są znane. Na środę planowane jest kolejne spotkanie na szczycie przywódców Niemiec, Francji, Ukrainy i Rosji w Mińsku.
Dziś ministrowie spraw zagranicznych mają zatwierdzić rozszerzenie listy objętych sankcjami w związku z konfliktem ukraińskim o kolejne 19 osób, w tym pięciu rosyjskich polityków, oraz dziewięć firm i organizacji.
RIRM