Niemcy chcą ograniczenia świadczeń socjalnych dla imigrantów z UE
Niemcy będą ograniczać nadużycia w korzystaniu ze świadczeń socjalnych dla imigrantów z innych krajów Unii Europejskiej – zapowiedziała kanclerz Angela Merkel. Szefowa niemieckiego rządu chce wykorzystać do tego porozumienie UE z Wielką Brytanią zawarte w Brukseli.
Angela Merkel zaznaczyła, że chodzi o to, jak dopasować wysokość zasiłków na dzieci imigrantów do poziomu kosztów utrzymania w krajach ich pochodzenia. Według Merkel całkowite czasowe wykluczenie imigrantów z dostępu do systemu socjalnego, jak w przypadku Wielkiej Brytanii, nie wchodzi w rachubę.
Europoseł PiS dr Zbigniew Kuźmiuk, ekonomista, podkreśla, że Polska nie ma się czego obawiać, bo Program 500 plus powoduje, że wsparcie na dzieci jest podobnej wysokości jak w krajach zachodu.
– To porozumienie będzie jeszcze zatwierdzane przez Parlament i Radę, więc ostateczny kształt poznamy dopiero w przyszłości. Te ograniczenia, podobnie jak w Wielkiej Brytanii, mogą być zastosowane dopiero po roku 2020, więc przed nami długa perspektywa. Ta indeksacja, jeżeli będzie wprowadzona, ma porównywać to, co jest wypłacane w Wielkiej Brytanii, w Niemczech, Francji itd. do tego, co jest wypłacane w kraju macierzystym pracownika. Program 500 plus lokuje polskie wydatki na dzieci w czołówce wydatków europejskich. W przypadku polskich dzieci niebezpieczeństwo jest więc bardzo ograniczone – wyjaśnia europoseł PiS, dr Zbigniew Kuźmiuk.
Porozumienie z Wielką Brytanią osiągnięte na szczycie UE spotkało się z poparciem współrządzącej w Niemczech bawarskiej CSU.
Obecnie nawet te dzieci imigrantów, które nie przebywają wraz z rodzicami w Niemczech, mają prawo do pełnego świadczenia. Wynosi ono 184 euro miesięcznie na pierwsze dziecko. Od czwartego dziecka kwota wzrasta do 215 euro.
Wśród obcokrajowców z UE najliczniejszą grupę osób pobierających te świadczenia stanowią Polacy.
RIRM