Niemcy będą rządzić w UE
Wybór Ursuli von der Leyen to kompromis. Daje on jednak znaczącą przewagę Niemcom w rządzeniu Unią Europejską.
Wśród nominowanych na wysokie unijne stanowiska nie ma ani jednego przedstawiciela Europy Środkowej i Wschodniej. Powstaje także pytanie, jak kandydatura szefowej niemieckiego resortu obrony wpłynie na relacje Unii Europejskiej ze Stanami Zjednoczonymi.
– Minister von der Leyen podobnie, jak Angela Merkel czy prezydent Francji Emmanuel Macron, jest zwolenniczką tworzenia armii europejskiej. Tworzenie zaś armii europejskiej oczywiście osłabia NATO i co więcej, konfliktuje UE ze Stanami Zjednoczonymi. Więc tego typu kandydatura byłaby obliczona na konflikt w łonie cywilizacji zachodniej – stwierdził prof. Tadeusz Marczak, politolog.
TV Trwam News/RIRM