Negatywne skutki ustawy śmieciowej

Źle oceniana tzw. ustawa śmieciowa zniechęca Polaków do odzyskiwania materiałów wtórnych – akcentują politycy PiS.

Przy tej sytuacji politycy przypominają o złożonych przez rząd zobowiązaniach. Polska zobowiązała się, że do 2020 roku zwiększy poziom recyklingu do 50 proc., jeżeli tego nie uczyni, grożą jej wysokie kary finansowe – apelują politycy.

Szef klubu PiS poseł Mariusz Błaszczak powiedział, że jeśli nie zostaną wprowadzone odpowiednie przepisy dotyczące odbioru odpadów i ich odzyskiwania „w sposób taki, by nie odbiło się to na kieszeniach mieszkańców”, Polskę czekają wysokie kary.

– Od 2020 roku po zaakceptowaniu w roku 2008 dyrektywy unijnej przez rząd koalicji PO-PSL musimy jako kraj, odzyskiwać połowę odprowadzanych odpadów. Recycling musi być przynajmniej 50 proc. i ten warunek musimy spełnić – jeśli go nie spełnimy, czekają nas bardzo wysokie kary. Jeżeli Donald Tusk przyjmował tę dyrektywę, to powinien być świadomy konsekwencji jej przyjęcia. Oczywiście mógł jej wówczas nie przyjmować, ale skoro przyjął, to powinien mieć świadomość konsekwencji. To jest miara niekompetencji rządu koalicji PO-PSL – stwierdził Mariusz Błaszczak.

Europoseł Ryszard Czarnecki powiedział, że jeśli chodzi o recykling, Polska jest obecnie na poziomie 21 proc.

Mamy 7 lat na to, by dojść do poziomu 50 proc. Jeśli tego nie zrealizujemy, będziemy płacić karę w wysokości 1 mln zł dziennie – zaznaczył europoseł.

Jednocześnie politycy PiS oceniają, że tzw. ustawa śmieciowa, która weszła w życie 1 lipca spowodowała lawinę podwyżek, jeśli chodzi o opłaty za odbiór śmieci, co zniechęca Polaków do recyklingu.

Janusz Szewczak – główny ekonomista SKOK podkreślił, że rozwiązania przyjęte w ustawie śmieciowej zniechęcają do recyklingu nawet tych, którzy go dotychczas prowadzili.

– Ta nowa ustawa śmieciowa tak naprawdę spowodowała, że w domkach jednorodzinnych np. w Warszawie większość ludzi przestała segregować śmieci, choć do tej pory to robiła. Dlaczego? Dlatego, że różnica w tej cenie między segregowanymi śmieciami a niesegregowanymi wynosi ok 10 zł. W związku z tym ludzie doszli do wniosku, że nie mają czasu na to i przestali segregować nawet ci którzy to robili. To powoduje, że my będziemy się raczej cofać niż przyśpieszać – zwracał uwagę Janusz Szewczak.

RIRM

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl