Naukowcy szacują straty

Wyciek ropy spowodowany przez wybuch na platformie wiertniczej należącej
do koncernu British Petroleum (BP) jest największą tego typu katastrofą w
historii – ocenili amerykańscy eksperci rządowi. Do Zatoki Meksykańskiej
wyciekło już blisko 5 mln baryłek ropy, czyli w sumie ponad 666 tys. ton tego
surowca. Zaledwie jedną piątą plamy udało się zebrać i przepompować do
tankowców. Koncern chce jednak w przyszłości dalej wykorzystywać ten odwiert.

Dotychczas najtragiczniejszą w skutkach katastrofą ekologiczną na świecie była
awaria na platformie Ixtoc w 1979 roku, kiedy to do Zatoki Meksykańskiej dostało
się 3,3 mln baryłek, czyli pół miliona ton ropy. Wówczas jednak doszło do
większych strat przyrodniczych i gospodarczych, obecnie jeszcze nie wiadomo, czy
wyciek BP przebije także ten niechlubny rekord. – Nie mieliśmy jeszcze nigdy do
czynienia z wyciekiem o takiej skali na obszarze głębokiego oceanu – ocenił
prof. Ian R. MacDonald, oceanograf z Uniwersytetu z Florydy. – Takie rzeczy
odbijają się mocno na całym ekosystemie. To jest po prostu jak echo. Osobiście
myślę, że z punktu widzenia ekologii będę słyszał echo tej katastrofy już do
końca mojego życia – dodaje.
Federalni naukowcy oszacowali, że do czasu, aż udało się ekspertom z BP 15 lipca
zatkać wyciek, codziennie do wód zatoki wydostawało się z niego 53 tys. baryłek
ropy. Ostatecznie w wodach oceanu znalazło się ponad 5 mln baryłek, z czego
zaledwie 800 tys. udało się zebrać i przenieść na pokłady tankowców. Oceniono,
że winny całego zdarzenia, czyli brytyjski koncern, zgodnie z zapisami ustawy o
czystości wód (Clean Water Act) będzie musiał zapłacić odszkodowanie w wysokości
minimum 1100 dolarów za każdą baryłkę, która wydostała się do oceanu, lub nawet
4300 dolarów za baryłkę, jeśli rząd uzna, że w tym przypadku doszło do poważnych
zaniedbań. Oznacza to, iż wyspiarscy nafciarze mogą ponieść dodatkowe 5,5 mld
dolarów strat lub w tym drugim przypadku nawet 21 miliardów.
BP nadal walczy ze skutkami wycieku oraz próbuje już na stałe zabezpieczyć
odwiert tak, by służył do dalszej eksploatacji. Władze firmy wyraziły nadzieję
na pomyślne przeprowadzenie wszystkich testów mających sprawdzić jego szczelność
oraz pozytywne rozpatrzenie ich wniosku o dalsze korzystanie z tego odwiertu.
 

Łukasz Sianożęcki

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl