MSZ: wśród ofiar ataku w Monachium nie ma Polaków
Wśród ofiar ataku w Monachium nie ma polskich obywateli – poinformowało Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Taką informację polskim służbom konsularnym przekazała niemiecka policja.
Sprawcą strzelaniny w centrum handlowym jest 18–latek, który miał obywatelstwa Niemiec i Iranu. Mężczyzna zabił dziewięć osób, a następnie popełnił samobójstwo.
Wydarzenia w Monachium to drugi tego typu incydent w ciągu kilku dni. W poniedziałek 17-letni Afgańczyk zaatakował pasażerów w pociągu.
Grzegorz Piątkowski, politolog, zauważa, że przywódcy Europy Zachodniej powinni m.in. zmienić politykę migracyjną.
– Tutaj potrzeba jasnej reakcji. Potrzeba rzeczywiście rozwiązania tego problemu, nie tylko rozwiązania w sensie zablokowania wejścia imigrantom do Europy, ale rzeczywistej pomocy ludziom tam, ponieważ o tym się nie mówi, o tym media całkowicie milczą, ale tam giną nie dziesiątki osób w zamachu, który ma miejsce raz na dwa, trzy tygodnie. Tam codziennie giną setki osób. To jest przede wszystkim sprawa, do jakiej musimy dołożyć ręki, aby uspokoić sytuację. Tutaj to jest ostatni krok, jaki możemy zrobić. Trzeba przede wszystkim zlikwidować gniazdo islamskiego terroryzmu, czyli Państwo Islamskie – podkreśla Grzegorz Piątkowski.
Prezydent Niemiec Joachim Gauck oświadczył, że jest „głęboko wstrząśnięty” morderczym atakiem. Przywódcy USA i Francji zaoferowali władzom niemieckim wszelkie wsparcie, jakiego potrzebują po strzelaninie.
RIRM