MON chce zlecić budowę okrętów dla armii polskim stoczniom
Polskie stocznie będą budować jednostki i remontować okręty dla armii. Ministerstwo Obrony Narodowej chce zlecać miliardowe zamówienia w kraju. O sprawie napisał dzisiejszy „Nasz Dziennik”.
Wszystkie zmiany w sektorze, który przez 20 lat przeżywał kryzys, umożliwi program modernizacji technicznej polskiej armii.
Budowa morskich zdolności obronnych to jeden z priorytetów resortu obrony. Chodzi o rozwój współpracy z czterema stoczniami, które mają kluczowe znaczenie dla zdolności obronnych państwa na morzu. Są to nie tylko przedsiębiorstwa państwowe.
Po 8 latach rządów PO-PSL przyszedł czas, by podnosić przemysł stoczniowy z ruiny – powiedział poseł Wojciech Skurkiewicz, wiceszef sejmowej Komisji Obrony Narodowej.
– Ministerstwo Obrony Narodowej, minister Antoni Macierewicz od pierwszego dnia, kiedy objął to zaszczytne stanowisko, robi wszystko, aby największa bądź zdecydowanie największa część wszelkich zamówień polskiego wojska była lokowana w polskim przemyśle obronnym, w tym również i w przemyśle stoczniowym. To jest bardzo ważne, jeżeli chcemy być wiodącym krajem w Europie Środkowo-Wschodniej, jeżeli nasz przemysł zbrojeniowy ma liczyć się przynajmniej w tym aspekcie europejskim, żebyśmy te miliardy złotych, które mamy wydatkować na modernizację armii, na przekształcanie armii, na zamówienia dla polskiego wojska, lokowali w polskim przemyśle, również w przemyśle stoczniowym – podkreślił Wojciech Skurkiewicz.
Wśród stoczni, z którymi MON chce rozwijać współpracę, są: Stocznia Remontowa Shipbuilding w Gdańsku, Stocznia Nauta w Gdyni i Morska Stocznia Remontowa Gryfia w Szczecinie, a także Stocznia Marynarki Wojennej w Gdyni.
Te stocznie odpowiadają już za remonty większości okrętów. Niedługo otrzymają zlecenia na budowę nowych dużych jednostek. MON przygotował 21 programów, które nasze stocznie mogą realizować samodzielnie i we współpracy międzynarodowej.
RIRM