Ministerstwo kultury chce odwołania pseudosztuki „Śmierć i dziewczyna”

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego domaga się natychmiastowego odwołania premiery pornograficznego spektaklu „Śmierć i dziewczyna”. Pseudosztuka ma być dziś wystawiona na deskach Teatru Polskiego we Wrocławiu. Krucjata Różańcowa zapowiedziała protest przed gmachem teatru.

Prof. Piotr Gliński, wicepremier i minister kultury zwrócił się do marszałka województwa dolnośląskiego o wstrzymanie premiery. Jednak rzecznik marszałka zapowiedział, że urząd nie będzie podejmował żadnych działań w tej sprawie.

Reżyserem pseudospektaklu jest Ewelina Marciniak. Część scen ma zostać odegrana przez zagranicznych aktorów filmów pornograficznych. Widzowie zobaczą na deskach teatru sceny seksu.

Prof. Piotr Gliński podkreśla, że artystom przysługuje wolność, ale są pewne granice, których nie można łamać.

– Oczywiście nie chcemy nikogo cenzurować. Uważamy, że powinna być wolność artystyczna, ale ona ma granicę prawną i społeczną w postaci łamania norm społecznych i prawnych. W naszym rozumieniu istnieje zagrożenie, że te normy zostaną złamane. Dowodem na to są także oświadczenia reżyserki tego spektaklu. Zapoznałem się z wywiadem tej pani, z opiniami, dlatego wydaliśmy takie oświadczenie – zwraca uwagę prof. Piotr Gliński.

Teatr Polski we Wrocławiu jest współfinansowany m.in. przez marszałka woj. dolnośląskiego i Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Protest przeciwko pornograficznemu przedstawieniu rozpocznie się o godz. 18.00 przy ul. Gabrieli Zapolskiej we Wrocławiu.

 

 

RIRM/TV Trwam News

drukuj