Minister Kosiniak-Kamysz wprowadza w błąd
Minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz przekazuje opinii publicznej nieprawdziwe dane. Według resortu pracy – liczba placówek opieki nad dziećmi do lat trzech na koniec 2011 roku zwiększyła się o 140 proc.
Z danych GUS wynika jednak, że liczba ta wzrosła zaledwie o niecałe 43 proc. Ta kolosalna różnica pokazuje, że placówek oświatowych dla dzieci do lat trzech jest więcej, nie o 23 tys. – jak twierdzi ministerstwo – ale o niecałe 13 tys. Rozbieżności te wynikają z tego, że ministerstwa „próbują uprawiać propagandę sukcesu” – mówi poseł Marzena Machałek, członek sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży. Z taką sytuacją – jak dodaje polityk – mieliśmy już do czynienia chociażby przy sprawie dotyczącej sześciolatków.
Przypomnijmy, że ustawa żłobkowa została przyjęta w 2011 roku. Poseł Marzena Machałek zauważa, że ustawa ta spowodowała przerzucenie kolejnych zadań na samorządy, nie dając im jednak na ten cel dodatkowych pieniędzy.
– Ta rozbieżność jest bardzo istotna i ja tu wierzę przede wszystkim GUS-owi. Ale przecież to też nie o to chodzi, żeby na siłę udowadniać, że nic się nie zmieniło, jeśli chodzi o liczbę w żłobkach czy w innych miejscach, gdzie dzieci do lat trzech mogą przebywać. Rzeczywiście trochę tych miejsc jest więcej, ale ja przypomnę, że ta ustawa weszła w 2011 roku. Odtrąbiono, szczególnie pan prezydent ze swoją małżonką, wielki sukces, a tak naprawdę ta ustawa to było przerzucenie następnych zadań bez zabezpieczenia finansowego na samorządy – zaznacza poseł Marzena Machałek.RIRM