Min. Środowiska i MSWiA chcą w trybie pilnym rozwiązać problem szacowania strat
Ministerstwo Środowiska we współpracy z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji pracuje nad rozwiązaniem problemu szacowania szkód łowieckich – poinformowało MSWiA w komunikacie. Sprawa dotyczy sołtysów, którzy nie chcą szacować strat bez wynagrodzenia.
Art. 46 znowelizowanej ustawy Prawo łowieckie stanowi, że szacowaniem szkód łowieckich, a także ustalaniem wysokości odszkodowania zajmuje się zespół. W skład zespołu wchodzą przedstawiciel gminy, przedstawiciel dzierżawcy/zarządcy obwodu łowieckiego i poszkodowany rolnik, z przewodnią rolą przedstawiciela gminy. Ustawa weszła w życie 1 kwietnia br.
Sołtysi coraz częściej sygnalizują, że nie chcą brać udziału w szacowaniu szkód za darmo, w ramach swojej społecznie sprawowanej funkcji.
Niedawno w tej sprawie wypowiedział się minister środowiska Henryk Kowalczyk. Na antenie Radia Plus przypomniał, że to na wniosek rolników, przedstawiciele gminy – sołtysi znaleźli się w komisjach szacujących szkody.
„Dziwię się, że gminy, sołtysi nie chcą wspomóc swojego sąsiada rolnika, po to żeby być takim rozjemcą” – powiedział.
Minister przyznał, że widzi problem, ale o wprowadzeniu przymusu uczestnictwa sołtysów w komisjach raczej nie może być mowy i dodał, że „jeśli nie podejmą się tej pomocy, to będzie trzeba zmienić system”.
Henryk Kowalczyk poinformował, że kwestia wynagradzania sołtysów za ich pracę w komisjach, miała zostać rozwiązana w drugim półroczu br.
„Mówiliśmy, że w momencie kiedy oszacujemy, jakie pieniądze są w Polskim Związku Łowieckim, jakie pieniądze idą na odszkodowania, to w drugim półroczu znajdziemy jakieś środki (dla sołtysów – PAP)” – mówił.
Resort spraw wewnętrznych poinformował w piątek, że „kwestia ta była również dyskutowana na ostatnim posiedzeniu Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego 25 kwietnia 2018 r. z udziałem przedstawicieli samorządów gminnych oraz środowisk sołeckich. Problem ten jest dostrzegany przez obie strony Komisji Wspólnej i zostanie rozwiązany w trybie pilnym przez Ministerstwo Środowiska we współpracy z MSWiA”.
PAP/RIRM