Meksyk przygotowuje się do najgroźniejszego huraganu w historii
Nad Meksyk nadciąga znad Pacyfiku Huragan Patricia, „najgroźniejszy huragan w historii kraju” – ostrzegł komunikat rządowy. Huragan zaatakuje w piątek po południu (czasu miejscowego) wichrami o prędkości do 325 kilometrów na godzinę zachodnie wybrzeże kraju.
Huragan piątej kategorii w skali Saffira-Simpsona, najsilniejszy, jaki powstał na półkuli zachodniej, od kiedy rozpoczęto w 1949 roku pomiary, może zagrażać – według meksykańskiego Krajowego Centrum Obrony Cywilnej – 400 tysiącom mieszkańców Jalisco i dwóch sąsiednich stanów.
Dziesięć tysięcy żołnierzy sił lądowych i morskich przystąpiło do ewakuowania ludności i turystów z wybrzeża Jalisco, m.in. z Puerto Vallarta, w głąb stanu, podczas gdy policja patroluje ulice, aby zapobiec rabunkom w pustoszejących domach i hotelach.
Ewakuowanych ma być co najmniej 50 000 osób.
Tymczasem przed sklepami i aptekami w miejscowościach wzdłuż wybrzeża Jalisco tworzą się długie kolejki – ludność dokonuje gorączkowo zakupów podstawowych artykułów, wody, leków. Zamknięto około 1 200 szkół, a w południe czasu lokalnego zostały zawieszone wszystkie starty i lądowania na miejscowych lotniskach.
Według Światowej Organizacji Meteorologicznej Narodów Zjednoczonych siła huraganu Patricia jest porównywalna do tajfunu Haiyan, który dwa lata temu nawiedził Filipiny. Poniosło wówczas śmierć lub zaginęło 7 300 osób, zniszczeniu uległo ponad milion domów, a cztery miliony Filipińczyków uciekły z zalanych terenów.
Według Krajowego Centrum Huraganów w Miami Patricia zbliżała się w piątek wieczorem do północno-zachodnich wybrzeży Meksyku z prędkością 17 kilometrów na godzinę i uderzy za meksykańskie wybrzeże wichrami dochodzącymi do 325 km na godzinę. Obserwatorium w Miami przewiduje, że huragan szybko osłabnie, gdy dotrze do wysokich gór Meksyku.
PAP/RIRM