W Rzeszowie przeszedł Marsz Trzeźwości
Ulicami Rzeszowa po raz 9. przeszedł dziś Marsz Trzeźwości. Poprzedziła go Msza św. sprawowana w kościele pw. Świętego Krzyża w Rzeszowie. Zgromadzeni przeszli ulicami 3 Maja i Kościuszki. Marsz zakończył się na rzeszowskim Rynku.
Ks. Władysław Jagustyn, proboszcz parafii pw. Świętego Krzyża, podkreślił, że marsz to wyraz sprzeciwu wobec nadużywania alkoholu.
– Podjęta była decyzja o Marszu Trzeźwości, ale nade wszystko o podjęciu żarliwej modlitwy w intencji trzeźwości Ojczyzny i ratowania tych, którzy są uzależnieni; w intencji rodzin, które cierpią z powodu uzależnienia najbliższych. Modlitwa i Marsz Trzeźwości stają się głośnym apelem do władz samorządowych, od których decyzji zależy ilość podpisywanych koncesji na sprzedaż alkoholu i ilości punktów sprzedaży – wskazał ks. Władysław Jagustyn.
Dane wskazują, że na jeden punkt sprzedaży alkoholu przypada ok. 200 mieszkańców. To znacznie większa dostępność niż średnio w całej Unii Europejskiej.
Pomimo, że samorządy mają prawo wprowadzać zakaz sprzedaży alkoholu w określonych miejscach, np. na stacjach benzynowych, niewiele z nich korzysta z tego prawa.
Przypomnijmy, że prawie 1 mln Polaków jest uzależnionych, a 3 mln pije ryzykownie i szkodliwie.
RIRM