M. Skiba: Nie możemy dopuścić do deprawacji naszych dzieci, szczególnie w przypadku zajęć o tzw. mowie nienawiści
Jako rodzicie jesteśmy odpowiedzialni za nasze dzieci; nie możemy dopuścić do ich deprawacji w szkołach, szczególnie w przypadku zajęć o tzw. mowie nienawiści – apeluje Marek Skiba z Inicjatywy Odpowiedzialny Gdańsk.
Po ataku na prezydenta Gdańska Prezydenta Adamowicza prezydenci Warszawy i Wrocławia zaapelował do nauczycieli stołecznych i wrocławskich szkół o przeprowadzenie lekcji nt. „mowy nienawiści” oraz tego, jak na nią reagować i jak jej przeciwdziałać.
Zajęcia mają być oparte o materiały, w których przemycane są treści dotyczące mniejszości seksualnych i propagujące ideologię gender. Prezydent stolicy Rafał Trzaskowski chce, by zajęcia odbyły się w najbliższych dniach.
Marek Skiba z Inicjatywy Odpowiedzialny Gdańsk podkreśla, że dziś walka z tzw. mową nienawiści będzie wytrychem do odebrania rodzicom ich prawa do decydowania o tym, jak chcą wychowywać swoje dzieci.
– Ta tzw. mowa nienawiści odbierze rodzicom głos i prawo do decydowania o tym, w jaki sposób edukowane będą ich dzieci w szkołach. Gorąco apeluję do rodziców: dbajcie o własne dzieciaki. Dbajcie o to, aby nikt nie odebrał wam prawa do tego, że to wy macie je wychowywać. Tu nie chodzi już o konstytucję, o kodeksy rodzinne, ale tu chodzi o wasze prawo. Jako rodzice jesteśmy odpowiedzialni za nasze dzieci. Nasze dzieci potrzebują naszej pomocy. Potrzebują, byśmy nie dopuścili, żeby jakiś urzędnik je deprawował – wskazuje Marek Skiba.
W poniedziałek przed Urzędem Miasta Warszawy odbyła się pikieta przeciw organizacji w stołecznych szkołach zajęć ze zwalczania tzw. mowy nienawiści. Jej uczestnicy skierowali do prezydenta stolicy petycję przeciwko prowadzeniu lekcji, które – jak podkreślali – mogą mieć charakter propagandy środowisk LGBTQ i gender [czytaj więcej].
RIRM