M. Lewandowski: Uległość premiera ws. górników może być pozorna
Przedstawiciele górniczych central związkowych rozmawiali dziś z premierem Donaldem Tuskiem na temat trudnej sytuacji branży. Po spotkaniu premier poinformował, że w najbliższym czasie do Sejmu trafi projekt nowelizacji ustawy dot. odroczenia płatności ZUS przez Kompanię Węglową.
Tusk dodał, że poinformował związkowców o działaniach rządu na rzecz poprawy sytuacji w górnictwie. Chodzi o próbę znalezienia najlepszej i najbezpieczniejszej ścieżki do bezpieczeństwa finansowego, przede wszystkim KW – zaznaczył.
Marek Lewandowski, rzecznik Solidarności, mówi że górnicy mają pewne obawy czy premierowi nie chodzi tylko o wynik w najbliższych wyborach.
– Ewentualny protest górników będzie wsparty protestem całego związku, a więc nie będzie to już manifestacja jednego regionu, a ogólnopolska. To, jak będą się toczyły wypadki zależy od przebiegu rozmów, natomiast tutaj bardzo ważnym jest kontekst wyborczy i górnicze związki zawodowe i górnicy bardzo mocno obawiają się, że ta wizyta premiera i obecność na Śląsku, obecne rozmowy, to tylko gra na czas, po to, aby „dociągnąć” do wyborów, do głosowania 25 maja, a potem wszystko może wrócić do normy, czyli do takiego sposobu załatwiania spraw, jak premier robił to do tej pory – zauważa Marek Lewandowski.Jarosław Kaczyński podkreślił, że PiS nie rozpatruje bezpieczeństwa energetycznego kraju w kategoriach „wyborczych, doraźnych, partyjnych”. Będziemy się cieszyć, jeśli interesy polskich górników zostaną uwzględnione – powiedział, odnosząc się do rozmów premiera z górnikami.
RIRM