M. Błaszczak odpiera zarzuty ws. kamienicy przy ul. Noakowskiego
Metodą obrony przez atak – nazwał szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Błaszczak zarzut, że jako były burmistrz warszawskiego Śródmieścia jest współodpowiedzialny za zwrot kamienicy rodzinie Waltzów.
Chodzi o lokal przy ul. Noakowskiego 16, który w niejasnych okolicznościach trafił do męża prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz.
Andrzej Waltz w wydanym oświadczeniu podkreślił, że pozostaje w przekonaniu, iż postępowanie zwrotowe nieruchomości było prawidłowe i zgodne z prawem. Przypomniał, że decyzje w tej sprawie zapadały za rządów PiS w stolicy.
Z kolei Mariusz Błaszczak komentował, że jest to „ metoda, że najlepszą obroną dla Hanny Gronkiewicz-Waltz jest atak”.
– Nie sądzę, żeby to była najlepsza obrona. Pani Gronkiewicz-Waltz bardzo boi się komisji weryfikacyjnej. Stanie przed komisją weryfikacyjną i zda sprawozdanie ze swoich zaniechań. Niewątpliwie to pani Gronkiewicz-Waltz – która jest prezydentem Warszawy od 2006 roku – ponosi odpowiedzialność polityczną za te wszystkie nieprawidłowości. Próbuje uciec od odpowiedzialności. Gdyby miała odrobinę honoru, podałaby się do dymisji – mówił minister Mariusz Błaszczak.
Resort sprawiedliwości opracował projekt ustawy zmierzający do powołania komisji weryfikacyjnej, która badałaby decyzje reprywatyzacyjne wydawane dla Warszawy pod kątem ich zgodności z prawem. Projekt ustawy powołujący komisję będzie projektem rządu.
RIRM