M. Błaszczak: Ataki na biura posłów to rezultat nienawiści
Ataki na biura poselskie to rezultat nienawiści tzw. totalnej opozycji – podkreśla Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Błaszczak. W ostatnich tygodniach doszło do kilku aktów na biura prowadzone przez parlamentarzystów Zjednoczonej Prawicy.
Wczoraj policja zatrzymała małżeństwo, które namalowało obraźliwy napis na drzwiach biura posła Łukasza Schreibera i posła do Parlamentu Europejskiego Kosmy Złotowskiego w Nakle n. Notecią. Osoby przyznały się do popełnionego czynu.
Nie ulega żadnej wątpliwości, że ataki na biura poselskie są rezultatem nienawiści – ocenił Mariusz Błaszczak.
– Nienawiści, jaka, niestety, w wystąpieniach posłów totalnej opozycji pojawia się, jest wręcz czymś zupełnie normalnym dla tej grupy polityków, którzy nawołują do nienawiści. Z tym trzeba skończyć, to może przynieść tragiczne skutki – powiedział szef MSWiA.
Wcześniej – w połowie grudnia – doszło do ataku na biuro poselskie Beaty Kempy w Sycowie. Drzwi lokalu zostały oblane łatwopalną cieczą i podpalone. Na elewacji budynku pozostawiono napisy. Nikt nie ucierpiał. Podejrzany o podpalenie Sebastian K. został aresztowany na trzy miesiące; usłyszał zarzuty o charakterze terrorystycznym. Grozi mu kara do 15 lat więzienia.
RIRM